Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Córka Karola Nawrockiego znieważona?
Prokuratura otrzymała kilkaset zgłoszeń dotyczących publicznego znieważenia córki prezydenta elekta (art. 216 kk.) - poinformowała PAP. - Skala jest ogromna. Od samego RPD (Rzecznika Praw Dziecka - red.) wpłynęło prawie 200 zgłoszeń. Zostały one połączone w zależności do tego, gdzie były publikowane. Osobne postępowania dotyczą wpisów na Facebooku, Tik Toku, X, LinkedIn, Instagramie i forum Onetu - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotra Antoni Skiba w rozmowie z PAP. Zgłoszeń dokonały też osoby prywatne i matka dziewczynki. Łącznie prokuratura wszczęła sześć postępowań w tej sprawie.
Groźby karalne wobec dziecka
Wpisy będą też rozpatrywane pod kątem kierowania gróźb karalnych (art. 190 kk.) oraz nawoływania do popełnienia przestępstwa (art. 255 kk.). - Część nie wypełnia tych czynów, pozostałe są na bieżąco analizowane. Cały czas napływają zgłoszenia - powiedział prokurator Piotr Antoni Skiba. Warto zaznaczyć, że w przypadku gróźb kara pozbawienia wolności może wynieść do trzech lat. Z kolei artykuł 255 kk. stanowi, że "kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa, podlega grzywnie do 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Zniewaga wiąże się z kolei z karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Zobacz wideo Wybory uznane za ważne. Zwolennicy Nawrockiego triumfują pod Sądem Najwyższym
Córka Karola Nawrockiego krytykowana
Córka Karola Nawrockiego Kasia podczas wieczoru wyborczego przesyłała zgromadzonym buziaki, serca i tańczyła. Jej żywiołowe zachowanie zwróciło jednak uwagę internautów, którzy zaczęli je komentować. Wielu z nich wypowiedziało się na temat dziecka bardzo krytycznie, a niektórzy zamieścili nawet obraźliwe wpisy. Wśród komentujących były również osoby, które reagowały na takie zachowanie i chwaliły dziewczynkę.