Szczęśliwe doniesienia od Macieja Stuhra. W końcu się doczekał

Maciej Stuhr to aktor, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Zadebiutował w 1988 rolą Piotrka w filmie Krzysztofa Kieślowskiego "Dekalog X". W późniejszych latach był aktorem kabaretowym oraz teatralnym.

Stuhr pojawiał się w wielu komediach, w tym: "Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota", "Listy do M." oraz "Planeta singli". Fani mogą kojarzyć go także z głównej roli w serialu "Belfer".

Maciej Stuhr to oczywiście syn zmarłego rok temu Jerzego Stuhra. Relacje ojca i syna nie zawsze należały do najłatwiejszych. Mimo to panowie mieli do siebie wiele szacunku, który szczególnie pokazały ostatnie lata życia reżysera.

Maciej i Jerzy wielokrotnie mieli okazję ze sobą współpracować. To zadanie nigdy nie było dla nich zbyt łatwe.

"Praca z tatą to nie była największa przyjemność mojego życia, wręcz powiedziałbym, że to było coś tak dziwnego, a nawet nieprzyjemnego. (...) Jak on mi dawał jakąś uwagę, to oczywiście dawał ją jako reżyser lub partner, ale też będąc tatą, więc ja zupełnie inaczej reagowałem na te jego sugestie czy polecenia, niż w stosunku do wszystkich moich innych reżyserów" - mówił Maciej w "halo tu polsat".

Już niedługo premierę będzie miał hiszpański serial "Blizna", za który odpowiadają twórcy słynnego "Domu z papieru". Scenariusz stworzyli Pablo Roa i Fernando Sancristóbal a jego reżyserem jest Miguel Ángel Vivas. W głównych rolach w produkcji wystąpią: Milena Radulovic oraz Juanlu González.

Fabuła nowego hiszpańskiego serialu ma skupiać się na historii młodej kobiety, która przyjeżdża do słonecznej Marbelli, by rozliczyć się z trudną przeszłością. Na jej drodze staje Simón - utalentowany, ale tajemniczy programista, który w przeszłości również mierzył się z trudnymi momentami.

Serial "Blizna" jest adaptacją bestsellerowej powieści Juana Gómeza-Jurado - jednego z najbardziej poczytnych hiszpańskich autorów.

Maciej Stuhr w produkcji ma wcielić się w postać Jakuba Sandera. Na ten moment nie wiadomo, jak duża jest to rola, jednak fani aktora liczą na to, że będą mogli podziwiać go na ekranie dłużej niż kilka minut.

Co ciekawe, Macieja Stuhra można zobaczyć w oficjalnym zwiastunie "Blizny". W krótkim fragmencie umieszczonym w sieci fani mogli zauważyć, że aktor w serialu mówił po hiszpańsku. Zapewne więc udział w tej międzynarodowej produkcji był dla niego sporym wyzwaniem.

Zobacz też:

Tak wygląda grób Jerzego Stuhra rok po jego śmierci. Nastąpiły zmiany

Żona Stuhra nagle potwierdziła krążące doniesienia. Tylko to może ich uratować

Stworzył ze Stuhrem niezapomniany duet. Kto go zastąpi w roli Osła?