Nowe regulacje mają za zadanie przyspieszyć procedury, co jest szczególnie istotne w sytuacjach wymagających szybkiej interwencji finansowej. Ustawodawca zapewnia jednak, że pomimo automatyzacji, prawa obywateli do rzetelnego rozpatrzenia ich spraw zostaną w pełni zachowane.
Automatyzacja w ZUS. Jak zmieni się obsługa beneficjentów?
Zautomatyzowane przetwarzanie danych oznacza, że systemy informatyczne i algorytmy będą samodzielnie analizować zgromadzone informacje – takie jak staż pracy, wysokość opłaconych składek czy uprawnienia – a następnie, na tej podstawie, generować decyzje dotyczące przyznania lub odmowy świadczeń. Celem jest znaczące przyspieszenie procesów decyzyjnych i odciążenie pracowników ZUS od rutynowych czynności administracyjnych.
Dla beneficjentów oznacza to potencjalnie krótszy czas oczekiwania na decyzję i wypłatę należnych świadczeń, co jest szczególnie ważne w przypadkach pilnych, takich jak na przykład wypłata zasiłku pogrzebowego, gdzie czas ma ogromne znaczenie. Skuteczność działania instytucji wypłacających świadczenia ma wzrosnąć, a mniejsza ilość błędów ludzkich to kolejny argument za wprowadzeniem systemów automatycznych.
Prawo do interwencji ludzkiej. Czy decyzje maszyn będą ostateczne?
Mimo wprowadzenia automatycznych systemów, ustawodawca zadbał o to, by obywatele nie pozostali bez możliwości wpływu na przebieg swojej sprawy. Automatyzacja nie oznacza rezygnacji z czynnika ludzkiego, lecz jego przekierowanie na bardziej złożone aspekty. Nowe przepisy gwarantują szereg praw, które mają zapewnić transparentność i możliwość weryfikacji automatycznych rozstrzygnięć.
Osobie, której dotyczy automatyczne rozstrzygnięcie, zostanie zapewnione prawo do:
• otrzymania szczegółowych wyjaśnień dotyczących podstaw podjętej decyzji,
• zażądania interwencji ludzkiej, co oznacza możliwość ponownego rozpatrzenia sprawy przez pracownika ZUS,
• wyrażenia własnego stanowiska i przedstawienia dodatkowych argumentów,
• zakwestionowania podjętego rozstrzygnięcia, czyli odwołania się od automatycznej decyzji.
Ważne
Możliwość interwencji ludzkiej jest kluczowym zabezpieczeniem. Jeśli automatyczna decyzja wydaje się błędna lub niesprawiedliwa, beneficjent może zażądać, aby jego sprawa została poddana weryfikacji przez człowieka, co stanowi istotny element ochrony prawnej.
Przykład
Pan Janusz złożył wniosek o emeryturę za pośrednictwem formularza on-line. System ZUS, przetwarzając dane automatycznie, odrzucił jego wniosek, ponieważ zidentyfikował brakujące zaświadczenie o okresach składkowych. Dzięki prawu do interwencji ludzkiej, Pan Janusz będzie mógł szybko skontaktować się z urzędnikiem, wyjaśnić sytuację i uzupełnić dokumentację, a jego sprawa zostanie ponownie rozpatrzona z uwzględnieniem pełnego kontekstu.
Korzyści i wyzwania automatyzacji. Bilans zysków i strat
Wprowadzenie automatyzacji przetwarzania danych w systemie świadczeń społecznych niesie ze sobą szereg potencjalnych korzyści. Przede wszystkim, prognozuje się znaczące skrócenie czasu oczekiwania na decyzje i wypłaty. Efektywność administracyjna ma wzrosnąć, a ryzyko błędów ludzkich, wynikających z rutyny i zmęczenia, zostanie zminimalizowane.
Jednakże, pojawiają się również wyzwania i obawy. Jedną z głównych jest ryzyko oderwania się od indywidualnej sytuacji beneficjenta. Algorytmy, choć precyzyjne, działają na podstawie zdefiniowanych reguł i mogą mieć trudności z uwzględnieniem nietypowych przypadków czy złożonych okoliczności, które wymagają elastyczności i empatii ze strony człowieka. Ryzyko błędu w systemie informatycznym, choć niewielkie, zawsze istnieje, a jego konsekwencje dla osób zależnych od świadczeń mogą być poważne.
Kolejnym istotnym aspektem jest bezpieczeństwo danych. Przetwarzanie tak wrażliwych informacji na masową skalę wymaga wdrożenia zaawansowanych systemów zabezpieczeń, które ochronią przed cyberatakami i nieuprawnionym dostępem. Zaufanie obywateli do nowego, zautomatyzowanego systemu będzie kluczowe dla jego sukcesu.
Ważne
Pełne zaufanie do systemów automatycznych wymaga czasu i transparentności. Zapewnienie, że w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości, prawa beneficjentów nie zostaną naruszone, a interwencja ludzka będzie szybka i skuteczna, jest absolutnym priorytetem.
Rola człowieka w cyfrowej erze świadczeń. Ewolucja stanowisk w ZUS
Automatyzacja procesów w ZUS nie oznacza, że pracownicy zostaną wyeliminowani. Wręcz przeciwnie, ma ona doprowadzić do przeniesienia akcentu na inne aspekty pracy urzędników. Zamiast wykonywania powtarzalnych czynności, pracownicy będą mogli skupić się na bardziej złożonych przypadkach, świadczeniu indywidualnej obsługi klienta w sytuacjach wymagających specjalistycznego podejścia, a także na monitorowaniu, utrzymaniu i udoskonalaniu działania systemów automatycznych.
Ta zmiana może doprowadzić do powstania nowych specjalizacji i podniesienia kwalifikacji zawodowych w administracji publicznej. Urzędnicy staną się w pewnym sensie "analitykami" i "rozwiązywaczami problemów", wspierającymi system, a nie tylko jego "wykonawcami". To szansa na rozwój kompetencji cyfrowych i analitycznych w sektorze publicznym.
Ważne
Prawo do otrzymania wyjaśnień i wyrażenia własnego stanowiska to gwarancja, że nawet w coraz bardziej zautomatyzowanym świecie, obywatele nie będą bezsilni wobec decyzji "maszyny". To podstawy dialogu i transparentności.
Podsumowując, od 2026 roku polscy seniorzy i wszyscy beneficjenci świadczeń społecznych wejdą w nową erę cyfrowej obsługi. Zautomatyzowane przetwarzanie danych ma przynieść usprawnienia i przyspieszenie procesów, ale jednocześnie ustawodawca zadbał o to, by prawa obywateli do rzetelnego rozpatrzenia ich spraw oraz możliwości interwencji ludzkiej pozostały nienaruszone. To krok w stronę nowoczesnej administracji, który wymaga zaufania i świadomości ze strony społeczeństwa.
• Ustawa z dnia 9 maja 2025 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2025 r. poz. 718)
• Ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2024 r. poz. 1631 ze zm.)