Wieści z domu małżeństwa Lewandowskich dotarły, gdy nikt się tego nie spodziewał. "Nie wiadomo, co ze sobą zrobić"

1 dzień temu 17

Anna Lewandowska nagrała fanom nowe relacje ze swego domu, informując przy okazji, co aktualnie u nich się dzieje. Okazało się, że pociechy Lewandowskich pojechały na wakacje do babć, dzięki czemu małżonkowie zostali sami. "Lewa" jedna nie może odnaleźć się w tej nowej dla niej sytuacji. Mówi wprost, co właśnie zaszło.

Anna Lewandowska w ostatnim czasie przebywała na Sri Lance, gdzie wybrała się wraz z przyjaciółką na wakacje. Nie była to jednak typowa dla niej wyprawa, bowiem Ann postanowiła zaznać życia w nieco gorszych warunkach. Spała więc w hostelach z kilka euro, zjadła burgera (z kurczakiem i bez sosów) i spała w łóżkach bez prześcieradeł. 

Gdy wróciła do Barcelony, na własne wakacje ruszyły jej pociechy. Dziewczynkami przez jakiś czas postanowiły zająć się stęsknione babcie. Z tego też powodu Anna i Robert zostali sami w domu. 

"Lewa" poinformowała ostatnio, że podjęła decyzję o wzięciu udziału w zawodach sportowych Hyrox, w czym ukochany mocno ją wspiera. 

Przygotowania pod okiem "całkiem znanego sportowca" - jak sama określiła męża - idą pełną parą, ale oczywiście trenerka nie poświęca im całego dnia. W chwilach relaksu postanowiła skupić się na mężu, z którym jednak w pewnym momencie zaczęli się nieco nudzić. 

Z pomocą przyszedł Instagram, na którym zaczęli zamieszczać nagrania ze swym udziałem. W końcu Lewandowska postanowił wyjaśnić, co zaszło w domu. 

"A co do tej głupawki, to po prostu, słuchajcie, zdradzę Wam sekret. Dzieci są u babć na wakacjach i po prostu trochę nam się nudzi" - wyznała, a jej mąż tylko przytaknął. 

Potem dodała, że już tęskni na Klarą i Laurą:

"Pusto trochę bez dzieci. Tak to jest... Też tak macie, że jak tych dzieci nie ma kilka dni, to nie wiadomo, co ze sobą zrobić? Nikt nie krzyczy, się nie kłóci, nie pyta..." - utyskiwała. 

"Nikt nie marudzi" - dodał piłkarz. 

W końcu jednak wpadli na pomysł, jak inaczej poradzić sobie z ogarniającą ich nudą. Wsiedli na rowery i ruszyli na przejażdżkę. 

Tak oto zakończył się kolejny dzień w małżeństwie Lewandowskich. 

Zobacz też:

Krupińska i Karpiel-Bułecka na urlopie z Lewandowskimi. Wszyscy patrzyli tylko na jedno

Lewandowska przekazała w sprawie męża. Wyjawiła prawdę. "I tak cały wieczór"

Lewandowska zwróciła się bezpośrednio do żony Szczęsnego. Wystarczyły dwa zdania

Przeczytaj źródło