Upały to koszmar dla chorych na dwubiegunówkę. To wtedy budzą się demony

5 dni temu 13
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W lecie uaktywniają się zaburzenia psychiczne

Eksperci uważają, że latem można zauważyć wzrost aktywności niektórych chorób psychicznych, takich jak mania. Wyższe temperatury, dłuższe dni i zmiany w rutynie dziennej mogą wpływać na nastrój i zachowanie osób z zaburzeniami afektywnymi dwubiegunowymi. Czy rzeczywiście tak jest?

— Tak! Faktycznie zauważam to na oddziale psychiatrycznym — potwierdza tę regularność Natalia Marszalec. — Okres od maja do września to czas wzmożonych przyjęć pacjentów z objawami manii. To ma związek ze zmianą rytmu dobowego — mówi lekarka.

Jak tłumaczy Marszalec, w tym czasie dni się wydłużają, na zewnątrz robi się cieplej, jaśniej, mamy więcej wolnego czasu, częściej spotykamy się ze znajomymi. A to często oznacza, że nadużywamy substancji psychoaktywnych, co może być wyzwalaczem epizodów maniakalnych.

— Istnieje wiele potencjalnych przyczyn manii. Jedną z nich mogą być substancje psychoaktywne, takie jak narkotyki, dopalacze, a także ogólnie leki wpływające na neurotransmitery takie jak dopamina i noradrenalina. Na przykład pacjenci używający suplementów diety, chociażby popularnych spalaczy tłuszczu, które przyjmowane w niekontrolowany sposób, nadmiernie i przy pewnej podatności biologicznej mogą prowadzić do wystąpienia epizodów hipomanii lub manii — dodaje.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego latem mamy więcej przypadków chorób psychicznych?

Jak mówi lekarka, jedną z przyczyn nasilenia manii charakteryzującej się nadmiernym pobudzeniem i impulsywnością w okresie letnim może być zwiększona ekspozycja na światło słoneczne.

Przypuszczalnie, mechanizmem leżącym u podstaw manii sezonowej może być nadmierna wrażliwość na jasne światło, które hamuje produkcję melatoniny, co zmniejsza potrzebę snu i może być prekursorem wystąpienia epizodu maniakalnego — tłumaczy.

To właśnie dlatego tak ważne jest, aby osoby zmagające się z tymi zaburzeniami oraz ich bliscy byli świadomi tych zmian i odpowiednio reagowali, aby zapewnić sobie i bliskim bezpieczeństwo i wsparcie.

Czy to oznacza, że w miesiącach letnich problemy z zaburzeniami psychicznymi mogą regularnie nawracać? — pytam. — Tak, sezonowość i ekspozycja na światło słoneczne odgrywają ważną rolę w występowaniu nawrotów manii lub hipomanii u pacjentów z chorobą afektywną dwubiegunową — tłumaczy Marszalec.

Z kolei w przypadku zaburzeń depresyjnych możemy zauważyć odwróconą piramidę tych zależności. — Pacjenci z dużymi epizodami depresyjnymi są przyjmowani głównie w okresie zimowym, co może przemawiać za występującą sezonowością zaburzeń nastroju — mówi lekarka.

Czym jest mania?

Jak tłumaczy Natalia Marszalec, mania to stan nadmiernie podwyższonego nastroju i napędu, który jest nieodpowiedni dla pacjenta, trwa co najmniej 7 dni, a jego objawy wyraźnie odbiegają od normy funkcjonowania pacjenta. — Istnieje również stan znany jako hipomania, który występuje częściej niż mania i trwa 4 dni, a występujące objawy mają mniejsze nasilenie — mówi lekarka.

— Osoby w manii często czują euforię, postrzegają świat w bardziej intensywnych kolorach, dla nich liście są bardziej zielone, słońce świeci jaśniej. Zazwyczaj mają one zmniejszone zapotrzebowanie na sen, to zaledwie dwie lub trzy godziny na dobę, a z drugiej strony mogą doświadczać długotrwałej bezsenności — dodaje Marszalec.

Równie charakterystyczne dla chorych w epizodzie maniakalnym jest przekonanie o własnej wielkości i nieomylności, jak również o perfekcji podejmowanych decyzji. Pacjenci w manii mogą doświadczać epizodów psychotycznych, w tym omamów i urojeń.

Hipomania często uważana jest za łagodniejszą formę manii, występującą jako epizod w chorobie afektywnej dwubiegunowej. Rzadko pojawia się samodzielnie. Jej objawy są znacznie mniej intensywne niż w manii, ale to nie znaczy, że są nieszkodliwe.

Przeczytaj źródło