Twórca ChatGPT o bańce AI: "Inwestorzy za bardzo się ekscytują"

1 dzień temu 8

Flagowy produkt OpenAI, czyli ChatGPT doczekał się niedawno premiery swojej najnowszej wersji. Delikatnie rzecz ujmując GPT-5 nie zachwycił użytkowników, którzy wręcz domagali się powrotu do jego poprzedniej wersji. Mimo to ChatGPT jest wykorzystywany przez 700 milionów osób każdego tygodnia i plasuje się na piątym miejscu najczęściej odwiedzanych stron WWW – zaraz za Instagramem oraz Facebookiem. 

Zobacz: AI można zmanipulować. Wystarczy użyć technik perswazji 

Zagadkowa wypowiedź szefa OpenAI

Altman podczas wspomnianego spotkania wspomniał o bańce internetowej i porównał ją do obecnej bańki AI. W obu przypadkach wywołały ją przełomowe technologie, ale też inwestorzy zbyt się nimi ekscytowali. 

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

Różnie można też zinterpretować zdanie „Kiedy pojawia się bańka, mądrzy ludzie za bardzo ekscytują się ziarnem prawdy” (ang. "When bubbles happen, smart people get overexcited about a kernel of truth”). 

Czy właścicielowi OpenAI chodziło, że w swoim entuzjazmie wiele osób nie zwraca uwagi na inne aspekty działania rynku lub technologii jak to miało miejsce w przypadku bańki internetowej albo bańki nieruchomości, którą przedstawia film „Big short”? Finalnie takie zachowanie doprowadziło w obu przypadkach do potężnych bankructw i destabilizacji globalnego rynku. 

A może już teraz przygotowuje grunt pod przyszłe wydarzenia? Podczas spotkania stwierdził, że w liczbie użytkowników może przegonić Facebooka czy Instagram, ale już z Google będzie to problematyczne. Niewątpliwie gdzieś jest sufit możliwości, który OpenAI może niedługo osiągnąć.

Jednak to wszystko są domysły i spekulacje oparte na szczątkowych danych. Świat oraz technologie dynamicznie się rozwijają, więc sytuacja oraz przekonania Altmana czy innych szefów big techów równie szybko ewoluują. 

Sam Altman potwierdził przy okazji miliardowe inwestycje w centra danych, o których informowaliśmy. 

Przeczytaj źródło