Trump stawia warunek Zełenskiemu przed spotkaniem. "Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają"

Trump mówi "nie" Ukrainie w NATO

Donald Trump w poniedziałek 18 sierpnia ma spotkać się z Wołodymyrem Zełenskim. Tego dnia prezydent USA opublikował wpis, w którym zaznaczył, że prezydent Ukrainy "może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli zechce, albo może kontynuować walkę". Republikanin zaznaczył jednak, że "nie ma mowy" o dołączeniu Ukrainy do NATO. "Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają" - napisał polityk. Przypomnijmy, że ewentualne przystąpienie Kijowa do Sojuszu miało być sposobem na zapewnienie mu gwarancji bezpieczeństwa przed kolejnym atakiem Rosji.

Alternatywa artykułu 5. NATO dla Ukrainy?

Specjalny wysłannik Donalda Trumpa - Steve Witkoff zrelacjonował w CNN po spotkaniu prezydenta USA z Władimirem Putinem, że rosyjski przywódca zgodził się na "przełomowe" gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy polegające na jej wspólnej obronie przez USA i Europę w przypadku ponownego ataku Moskwy. Zdaniem polityka klauzula ta jest "podobna do artykułu 5. NATO", który mówi o wspólnej odpowiedzi na działania zbrojne przeciwko jednemu z sojuszników. Jak przekazało CNN, Steve Witkoff ocenił, że ta gwarancja jest "sposobem na obejście rosyjskiego żądania, aby Ukraina nigdy nie mogła przystąpić do NATO".

Wołodymyr Zełenski już w USA

Wołodymyr Zełenski dotarł już do Waszyngtonu, gdzie najpierw ma spotkać się z Donaldem Trumpem, a następnie obaj prezydenci mają omówić sprawę zakończenia wojny w Ukrainie z europejskimi liderami. Wśród nich mają być między innymi: prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premierka Włoch Giorgia Meloni oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. "Mam nadzieję, że nasza wspólna siła z Ameryką, z naszymi europejskimi przyjaciółmi, zmusi Rosję do prawdziwego pokoju" - napisał prezydent Ukrainy.

Rosja nadal atakuje Ukrainę