Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Siatkarze reprezentacji Polski przegrali z Kubą 1:3 w spotkaniu turnieju Ligi Narodów w Gdańsku. Kubańczycy rozegrali najlepsze spotkanie w tegorocznej edycji i po raz pierwszy od 15 lat wygrali z Biało-Czerwonymi. Tę niespodziewaną porażkę ostro skomentował przyjmujący reprezentacji Polski, Tomasz Fornal.
Tomasz Fornal.
Fornal zdobył w tym spotkaniu 10 punktów: siedem atakiem (50% skuteczności), dwa zagrywką i jeden blokiem. Nie pozwoliło to jednak Polsce wygrać tego meczu.
- Każda minuta na treningu jest dla nas bardzo cenna. Wiemy, nad czym musimy popracować, bo ta gra nie powala i nie tak chcemy się prezentować przed tą wspaniałą publicznością – powiedział przyjmujący Biało-Czerwonych w rozmowie z Bożeną Pieczko.
Zobacz także: Polscy siatkarze zrobili swoje! Zwycięstwo w trzech setach na inaugurację
Końcówka czwartego seta miała dramatyczny przebieg - Polacy prowadzili 24:21, ale przegrali pięć kolejnych akcji. To skutkowało porażką 1:3 w całym meczu. Z tego powodu siatkarze Grbicia spadli na czwarte miejsce w klasyfikacji turniejowej.
- Po drugiej stronie byli klasowi zawodnicy. Lopez, Simon to są zawodnicy, których chciałaby każda reprezentacja i każdy klub na świecie. Szkoda tego czwartego seta, bo powinniśmy doprowadzić do piątego. Taki jest sport, ale uważam, że zawiedliśmy w czwartym secie – analizował Fornal.
W kolejnym meczu Polska zmierzy się z Bułgarią. Transmisja w sobotę w Polsacie, Polsacie Sport 1 i na Polsat Box Go. Początek o godzinie 16:45.
