To kolejny kandydat na selekcjonera? Eksperci zabrali głos

1 tydzień temu 17
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Saga związana z wyborem nowego selekcjonera trwa i wciąż końca nie widać. Kandydatów na to stanowisko nie brakuje. Jeszcze jakiś czas temu głównym faworytem był Jan Urban, ale teraz sporo spekuluje się nad pomysłem zakontraktowania Jerzego Brzęczka.

Na horyzoncie widnieje też nazwisko Runjaicia. To doskonale znany w Polsce szkoleniowiec, który najpierw pracował w Pogoni Szczecin, a potem w Legii Warszawa. Z "Portowcami" dwukrotnie skończył zmagania w PKO BP Ekstraklasie na trzecim miejscu, natomiast z "Wojskowymi" sięgnął po Puchar i Superpuchar Polski oraz zajął drugie i trzecie miejsce w lidze. Przed sezonem 2024/2025 został mianowany szkoleniowcem występującego w Serie A zespołu Udinese. Zajął z nim 12. pozycję.

ZOBACZ TAKŻE: Sensacyjny pomysł na selekcjonera reprezentacji! Kandydat zabrał głos

Czy 54-latek byłby zatem dobrym materiałem na selekcjonera reprezentacji Polski?

- Myślę, że Czarek Kulesza powinien zdecydować się na jednego, dwóch kandydatów, usiąść z nimi i porozmawiać. Przede wszystkim skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych trenerów pracujących przy PZPN. Do Runjaicia nie mam przekonania. Prezes Kulesza mówi, że chcą, aby trener mówił po polsku. Runjaić był siedem lat w Polsce i nie nauczył się naszego języka, ale też na to pozwoliliśmy, bo wystarczyłoby, aby był zapis w kontrakcie, żeby miał jedną lub dwie lekcje w tygodniu. Runjaić zna język polski, ale nie wypowiada się w nim swobodnie - powiedział Marek Jóźwiak.

W nieco innym tonie wypowiedział się dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna", Paweł Gołaszewski.

- Nie pamiętam drugiego takiego trenera, który w ostatnich 20-25 latach trafiłby z polskiego rynku bezpośrednio do ligi z top pięć, bo Nenad Bjelica zanim trafił do Bundesligi, to przeszedł przez Dinamo Zagrzeb. Runjaić zna Ekstraklasę, ale czy zna polskich piłkarzy spoza Ekstraklasy? Byłbym natomiast spokojny, że relacje w tej drużynie byłyby właściwie, bo trener umie to robić. Tak było w Legii i Udinese - rzekł żurnalista.

Koniec końców wiele wskazuje na to, że PZPN wybierze na selekcjonera kogoś z naszego kraju.

- Myślę, że wszystko rozstrzygnie się między Janem Urbanem i Jerzym Brzęczkiem - skwitował Jóźwiak.

Dyskusja w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło