Putin gotowy na spotkanie z Trumpem. "To odważny człowiek"

1 tydzień temu 16
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

- Zawsze jestem otwarty na kontakty, na spotkania. Wiem, ?e pan Trump r?wnie? m?wi? o mo?liwo?ci spotkania - powiedzia? W?adimir Putin, kt?ry nazwa? prezydenta USA "odwa?nym cz?owiekiem".

Donald Trump i W?adimir Putin By kremlin.ru, CC BY 4.0

Putin docenił Trumpa. "To odważny człowiek" 

Po szczycie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej Władimir Putin zapewnił, że Rosja przygotowuje się do trzeciej rundy negocjacji pokojowych z Ukrainą i jest gotowa zorganizować rozmowy w Stambule. - Oddaliśmy już ponad sześć tysięcy ciał [żołnierzy ukraińskich - red.] i jesteśmy gotowi oddać prawie trzy tysiące więcej. Ale to strona ukraińska musi przyjąć ciała swoich poległych żołnierzy - powiedział Putin. Wymiana jeńców wojennych i poległych w wojnie żołnierzy była efektem poprzednich rozmów między Kijowem i Moskwą. W kontekście wojny w Ukrainie Putin ocenił, że prezydent USA Donald Trump "szczerze pragnie rozwiązać konflikt wokół Ukrainy". - To odważny człowiek - powiedział rosyjski przywódca i zapewnił, że jest gotów spotkać się z prezydentem USA. - Zawsze jestem otwarty na kontakty, na spotkania. Wiem, że pan Trump również mówił o możliwości spotkań. Ja, podobnie jak on, uważam, że takie spotkania powinny być przygotowane. Na podstawie wyników powinniśmy osiągnąć nowe poziomy współpracy - ocenił.

Putin niezadowolony z decyzji Zachodu

Padła jeszcze jedna deklaracja ze strony Putina. - Moskwa chce doprowadzić do zakończenia specjalnej operacji wojskowej [wojna w Ukrainie jest tak określana przez Rosjan - red.] z wynikiem, jakiego potrzebuje kraj. Wydatki na obronę są przeznaczane na to, a nie na agresję przeciwko Europie - powiedział. Jednocześnie skrytykował ustalenia szczytu NATO w Hadze. Państwa członkowskie zdecydowały, że podniosą wydatki na obronność do 5 proc. PKB do 2035 roku. Putin nazwał to "militarystycznym szałem". Kreml wydaje 6,3 proc. PKB. Putin stwierdził, że w przyszłości Moskwa planuje ograniczać tę sumę. 

Zobacz wideo Rosja: możemy prowadzić wojnę z Ukrainą przez 20 lat

Trump po szczycie NATO

W czasie spotkania z dziennikarzami po zakończeniu szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego Donald Trump nie wykluczył, że Putin ma ambicje terytorialne poza Ukrainą. Jednocześnie stwierdził, że "rosyjski przywódca chce, aby wojna zakończyła się jak najszybciej". - Wiem jedno: on chce stabilizacji. Chce się z tego wydostać. To dla niego bałagan - powiedział Trump w Hadze. Na jednej z wcześniejszych konferencji prasowych, w Waszyngtonie, dziennikarze pytali o rozmowę telefoniczną Trumpa z Putinem. Przywódcy rozmawiali w czasie regularnych ostrzałów, które prowadziły przeciwko sobie Izrael i Iran. Prezydent Rosji zaproponował wówczas mediacje między obydwoma państwami. - Ja mu na to odparłem: "Zrób mi przysługę i zajmij się mediacjami w swojej wojnie. Mediuj w sprawie Rosji, Władimir. O to pomartwisz się później" - zrelacjonował Trump. Jego zdaniem w Ukrainie i Rosji "zginęło o wiele więcej osób, niż jest to określone w oficjalnych raportach". 

Przeczytaj źródło