Przed Polską trudne 48 godzin. Szef MON: Wojsko jest gotowe

2 dni temu 9
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

2025-07-08 18:53

publikacja
2025-07-08 18:53

Według ekspertów, mamy przed sobą 48 bardzo trudnych godzin i oczekujemy od wszystkich służb państwowych i samorządowych pełnej współpracy - podkreślił we wtorek szef MSWiA Tomasz Siemoniak, mówiąc o przygotowaniach na ewentualne skutki intensywnych opadów deszczu.

 Wojsko jest gotowe
 Wojsko jest gotowe
fot. Jacek Szydlowski / / FORUM

Szef MSWiA wziął we wtorek udział w konferencji na temat sytuacji pogodowej w kraju. W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyli również wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak i minister-członek Rady Ministrów Marcin Kierwiński.

Siemoniak podkreślił, że służby na bieżąco monitorują przybory wody w rzekach. - Na razie po tej wielotygodniowej suszy, nie ma tutaj szczególnych zagrożeń, natomiast wszystko wskazuje na to, że będzie się to wszystko bardzo szybko zmieniało - mówił.

- Według tego, o czym mówią nam eksperci, mamy przed sobą 48 bardzo trudnych godzin i oczekujemy od wszystkich służb państwowych, od wszystkich służb samorządowych pełnej współpracy. Liczymy na to, że tak jak to miało miejsce we wrześniu ubiegłego roku, współdziałanie służb państwowych, wsparcie samorządowców, zaangażowanie obywateli, przyniesie właściwe rezultaty - dodał.

Zaapelował również o śledzenie informacji rzetelnych mediów i tego, co podają instytucje rządowe, w szczególności te odpowiedzialne za meteorologię i hydrologię.

- Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć - zdarzenia mają charakter dynamiczny (...). Gotowa jest Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych z rezerwami państwowymi, żeby je uruchamiać w tych miejscach, gdzie takie potrzeby będą. Jesteśmy przygotowani do różnych działań związanych z zapewnieniem łączności. Jesteśmy przygotowani też, jeśli chodzi o sprawy ewakuacji, ewakuacji także drogą powietrzną, tak jak to się sprawdziło w ubiegłym roku - zapewnił.

Kosiniak-Kamysz: Wojsko jest gotowe 

Wojsko jest gotowe na ewentualne skutki intensywnych opadów deszczu - zapewnił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaapelował też o podporządkowywanie się informacjom przekazywanym przez służby.

We wtorek ministrowie przedstawili informację o przygotowaniu służb i wojska na ewentualne skutki intensywnych opadów deszczu.

- Wojsko jest gotowe - podkreślił minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że stany gotowości podniesione do sześciogodzinnego stawiennictwa wprowadzone zostały w woj.: małopolskim, świętokrzyskim, lubelskim, podkarpackim, mazowieckim, śląskim i opolskim.

Zaznaczył, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są dyslokowani do wszystkich miejsc, gdzie potencjalne zagrożenie jest najwyższe.

- Każdy wojewoda został też poinformowany o tym, że wszystko, co jest w dyspozycji wojska, co zostało zgromadzone (...), jest do dyspozycji - podkreślił. Dodał, że przygotowane są również zasoby związane z Wojskową Służbą Zdrowia, które umożliwią np. organizację szpitali polowych.

Dodał, że priorytetem jest obecnie współdziałanie służb. Zaznaczył również, że nie jest to odpowiedni moment na organizowanie biwaków i obozów. 

Opady intensywne i długotrwałe. W miastach również 

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak przekazał we wtorek, że zapowiadane na najbliższe dni opady deszczu będą miały charakter intensywny i długotrwały. Podkreślił, że sytuacja w miastach nie jest bezpieczniejsza od sytuacji w terenach górskich.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało we wtorek alert do mieszkańców 10 województw, w którym ostrzega przed intensywnymi, nawalnymi opadami deszczu. Po południu w kraju zaczęły też obowiązywać ostrzeżenia IMGW przed intensywnymi opadami deszczu.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak podczas wtorkowej konferencji prasowej zwrócił uwagę, że opady będą miały charakter intensywny i długotrwały.

- Szczególną uwagę musimy zwrócić nie tylko w terenach o charakterze górskim czy wyżynnym, ale także w zurbanizowanym. Sytuacja w miastach nie jest bezpieczniejsza od sytuacji tradycyjnie bardzo groźnej w terenach górskich. (...) Bierzemy poprawkę na to, że trzeba być przygotowanym na najgorsze. Bierzemy pod uwagę warianty ekstremalne - powiedział Klimczak. - Szczególną uwagę należy zwrócić na sytuację, która będzie miała miejsce jeszcze tej nocy w województwie śląskim, opolskim i małopolskim. Natomiast sytuacja bardzo poważna jest także w województwie łódzkim, mazowieckim, lubelskim, podkarpackim i w części województwa świętokrzyskiego - podkreślił minister. 

Kierwiński: Robimy wszystko, aby sytuacja się nie powtórzyła

Robimy wszystko, aby sytuacja z ubiegłorocznej powodzi z się nie powtórzyła - przekazał we wtorek Marcin Kierwiński, minister-członek Rady Ministrów, nawiązując do sytuacji pogodowej. Sytuacja jest dynamiczna i poważna - dodał.

Marcin Kierwiński wziął we wtorek udział w konferencji na temat sytuacji pogodowej w kraju. W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyli również wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef resortu infrastruktury Dariusz Klimczak oraz szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

Kierwiński zaznaczył, że mamy do czynienia z bardzo dynamicznymi procesami pogodowymi, ale wszystko wskazuje na to, że jako pierwsze czoła będą musiały im stawić województwa śląskie i opolskie.

Zapewnił, że „tam już służby działają”, bo „wojewodowie wystąpili o taką pomoc, zarówno jeżeli chodzi o straż pożarną, jak i o wojsko”.

- Jesteśmy w kontakcie z Wodami Polskimi, jeżeli chodzi o tę infrastrukturę, która po wrześniowej powodzi została odbudowana, która jest w trakcie remontów, tak żeby wrześniowa tragedia nie powtórzyła się na tych terenach - podkreślił.

Dodał także, że sytuacja jest na bieżąco monitorowana, gdyż każda godzina „będzie przynosić pewne zmiany”. - Jesteśmy przygotowani na to, aby służby państwowe zapewniły bezpieczeństwo mieszkańcom tych terenów - zapewnił. Jego zdaniem „sytuacja jest dynamiczna i poważna”

mchom/ agz/ fos/ agz/ kblu/ agz/ mir/ agz/

Przeczytaj źródło