Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Pożar w stołecznym metrze w rejonie stacji Racławicka. W wyniku zdarzenia wstrzymane zostało kursowanie pociągów linii M1. Na miejsce skierowano 45 strażaków, którzy walczyli z żywiołem. Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał, że sytuacja została opanowana, ale metro nadal nie kursuje. Zorganizowana została komunikacja zastępcza.
Informacja o pożarze w warszawskim metrze na linii M1 w rejonie stacji Racławicka pojawiła się we wtorek przed godziną 7 rano.
"Odcięto dopływ prądu, transformatory uziemione. KGPSP prowadzi akcję gaśniczą kabli w kanałach technicznych" - przekazywał Jacek Dobrzyński, informując, że w rejonie zdarzenia zorganizowana została komunikacja zastępcza dla pasażerów metra.
Warszawa. Pożar w metrze. Wstrzymano linię M1
W wyniku pożaru i paraliżu komunikacyjnego, na odcinku Metro Młociny - Os. Kabaty uruchomiona została zastępcza linia autobusowa, a na odcinku Metro Młociny – Metro Wilanowska zastępcza linia tramwajowa. Szczegółowe informacje pojawiły się stronie Warszawskiego Transportu Publicznego.
Tuż po godzinie 7 rzecznik MSWiA podał, że sytuacja na miejscu została opanowana. Mimo tego, pasażerowie muszą liczyć się z dużymi utrudnieniami. Trwa oddymianie, w związku z czym ruch na stacji nadal nie został przywrócony.
Pożar w warszawskim metrze na linii M1 w rejonie stacji Racławicka - AKTUALIZACJA. Sytuacja została już opanowana. Kable w tunelu technicznym ugaszone. Trwa oddymianie. Na miejscu działania prowadziło 45 strażaków. Ruch na stacji nadal nie został przywrócony pic.twitter.com/BSBqcqL6fo
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) July 1, 2025Artykuł jest aktualizowany...

polsatnews.pl