Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Jakub Sypek został zawodnikiem grającego w piłkarskiej ekstraklasie KGHM Zagłębia Lubin. 24-letni pomocnik bronił ostatnio barw Widzewa Łódź, do którego trafił właśnie z klubu z Dolnego Śląska.
Sypek przygodę z piłką nożną zaczynał w Sparcie Paczków, a następnie był zawodnikiem Orła Ząbkowice Śląskie, skąd w 2015 roku trafił do Akademii Zagłębia Lubin. Pięć lat później zadebiutował w ekstraklasie w barwach Miedziowych, ale ponieważ nie wywalczył sobie stałego miejsca w kadrze pierwszego zespołu, został wypożyczony do Górnika Polkowice. Po powrocie z wypożyczenia jeszcze przez pół roku bronił barw Zagłębia i przeniósł się do Widzewa Łódź.
ZOBACZ TAKŻE: Lechia ograła I-ligowca w sparingu. Dobry występ napastnika
W zespole z Łodzi w pierwszym sezonie zaliczył 15 meczów w ekstraklasie i został wypożyczony do Lechii Gdańsk. Po powrocie stał się już mocnym punktem Widzewa i w ostatnich rozgrywkach zaliczył 33 mecze w lidze, w których zdobył pięć goli. Po wygaśnięciu umowy z łódzkim klubem piłkarz postanowił związać się ponownie kontraktem z Zagłębiem.
- To dla mnie sentymentalny powrót. Wracam do Zagłębia po siedmiu latach i jestem o wiele bardziej doświadczonym zawodnikiem od tego, który opuszczał Lubin. Przez ten czas grałem dla Lechii i dla Widzewa, co pozwoliło mi okrzepnąć na najwyższym poziomie i myślę, że kibice zobaczą inną, lepszą wersję mnie – powiedział po podpisaniu dwuletniej umowy piłkarz.
To drugi pozyskany w przerwie między sezonami przez Zagłębie piłkarz. Wcześniej lubinianie podpisali kontrakt z chorwackim obrońcą Luka Lucicem. W kręgu zainteresowań klubu z Dolnego Śląska jest jeszcze m.in. Maciej Białek. Gdyby udało się podpisać umowę z 23-letnim napastnikiem, byłby to też powrót do Lubina, bo latem 2020 roku trafił on do VfL Wolfsburga właśnie z Zagłębia.
JŻ, PAP
