Powrót do korzeni GUI. Symulator Apple Lisa przeniesie cię do 1983 roku

2 dni temu 7
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Mało kto pamięta, że przed legendarnym Macintosh’em Apple wprowadziło na rynek Lisę – komputer, który w 1983 roku kosztował zawrotne 9995 dolarów (równowartość około 31 600 dolarów dzisiaj). To właśnie ta maszyna jako jedna z pierwszych komputerów osobistych oferowała graficzny interfejs użytkownika (GUI) zamiast tekstowego terminala.

Projekt Lisa rozpoczął się w 1978 roku pod kierownictwem Steve’a Jobsa, ale we wrześniu 1980 roku Jobs został usunięty z zespołu z powodu braku skoncentrowanego przywództwa. Koszty badań i rozwoju Lisy ostatecznie osiągnęły 50 milionów dolarów.

Graficzny interfejs wypożyczony od Xeroksa

Historia Apple Lisa to kluczowy moment w rozwoju komputerów osobistych, ale jej korzenie sięgają znacznie wcześniej. Graficzny interfejs użytkownika (GUI) został po raz pierwszy opracowany w Xerox Palo Alto Research Center (PARC) w latach 70. To właśnie tam w 1973 roku powstał Xerox Alto – pierwszy komputer z graficznym interfejsem, myszką i koncepcją okien.

Badania w PARC były inspirowane wcześniejszymi pracami Douglasa Engelbarta nad systemem NLS w Stanford Research Institute oraz systemem PLATO z University of Illinois. Alan Kay, jeden z kluczowych wizjonerów PARC, już w 1970 roku dołączył do projektu Alto, wcześniej pracując nad rudymentarnymi elementami GUI w komputerze FLEX.

W grudniu 1979 roku Steve Jobs odwiedził PARC, gdzie pokazano mu system Smalltalk-76, networking i przede wszystkim interfejs graficzny napędzany myszką. Choć wizyta nie była tak rewolucyjna, jak sugerują niektóre legendy (Apple pracowało już nad graficznym interfejsem) to niewątpliwie przyspieszyła rozwój Lisy i późniejszego Macintosha.

Xerox próbował skomercjalizować swoje rozwiązania w 1981 roku, wprowadzając Xerox Star za zawrotną cenę 75 tysięcy dolarów za podstawowy system. To była cena porównywalna z dzisiejszymi 260 tysiącami dolarów, co skazało system na porażkę rynkową mimo technologicznej przewagi.

Symulator napisany przez właściciela oryginalnej maszyny

Teraz dzięki skrupulatnej rekonstrukcji możesz eksplorować ten wczesny interfejs graficzny bez konieczności wydawania tysięcy dolarów. Symulator LisaGUI stworzył Andrew Yaros, który jest właścicielem oryginalnej maszyny Lisa 2/10.

To system operacyjny napisany w bazowej wersji JavaScript, który wygląda jak Apple Lisa Office System z lat 1983-85” – wyjaśnia Yaros na Hacker News. “To kompletna rekonstrukcja interfejsu w JS; wszystko renderuje się na pojedynczym elemencie canvas. To nie jest motyw CSS ani emulator przeniesiony do JS.”

Deweloper podkreśla, że każdy element interfejsu (menu, okna, kontrolki, a nawet czcionki) został odtworzony od podstaw. Co ciekawe, Yaros napisał własny system składu tekstu, który obsługuje kombinowanie różnych stylów tekstu i generuje nowe warianty glifów w locie.

Proporcje ekranu z lat 80.

Jeden z interesujących szczegółów: aby zachować oryginalne proporcje wyświetlacza, LisaGUI skaluje interfejs tak, by był 1,5 raza wyższy niż szeroki. Może to sprawiać, że elementy wyglądają nieco ściśnięte lub rozciągnięte w zależności od rozdzielczości ekranu, ale pomaga to przybliżyć wygląd do oryginalnej maszyny.

Kolejny nostalgiczny detal: przeciąganie okna pokazuje tylko ramkę okna zamiast całej zawartości. To skutek ograniczonej mocy obliczeniowej i przepustowości pamięci – renderowanie pełnej zawartości w czasie rzeczywistym było zbyt wymagające dla sprzętu Lisy.

Projekt symulatora w fazie alfa

Yaros szczerze przyznaje, że projekt jest obecnie w fazie alfa i nie jest pozbawiony błędów. “Zdaję sobie sprawę, że w LisaGUI nie ma jeszcze zbyt wiele do roboty” – mówi deweloper. “Mam długą listę dodatkowych funkcji i aplikacji, które będę dodawać w przyszłości.

Symulator najlepiej działa na komputerach – jego twórca ostrzega, że to interfejs z lat 80. i nie będzie dobrze działać na telefonach.

Czytaj też: Apple rozważa przejęcie Perplexity AI. Gigant z Cupertino dogoniłby konkurencję?

Niezależnie od tego, czy kiedykolwiek chciałeś zobaczyć, jak wyglądała wczesna wizja pulpitu Apple’a, czy chcesz powrócić do dobrych, starych czasów, ten symulator zdecydowanie zasługuje na uwagę. Wystarczy wejść na stronę alpha.lisagui.com i przenieść się o ponad 40 lat wstecz. Kto wie, może dzięki temu lepiej zrozumiesz, skąd wzięły się rozwiązania, z których korzystamy do dziś.

Przeczytaj źródło