Po śmierci Andrzeja Kondratiuka nie zaznała spokoju. Najbliżsi chcieli zabrać jej nawet to

4 dni temu 10
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Smutna historia Igi Cembrzyńskiej dla wielu była niemałą lekcją. Aktorka od lat nie kryje, że po śmierci jej ukochanego Andrzeja Kondratiuka nie mogła cieszyć się upragnioną jesienią życia. Własny brat próbował ją ubezwłasnowolnić. Sprawa dwukrotnie trafiła do sądu. Oto szczegóły.

Iga Cembrzyńska to znana aktorka, która dużą część swojego życia spędziła u boku ukochanego Andrzeja Kondratiuka. Partnerzy poznali się na planie "Hydrozagadki" i szybko pojawiła się między nimi nić porozumienia.

Niestety, od śmierci partnera w życiu Igi zapanował duży niepokój. Doszło nawet do tego, że poróżniła się z najbliższą rodziną. Brat próbował ją ubezwłasnowolnić, a sprawa trafiła przed sąd i to dwukrotnie. Aktorka i tak była już po ciężkich przeżyciach związanych z chorobą męża, z którą zmagał się przed śmiercią. Czyny brata niewątpliwie wpłynęły na jej stan... ale aktorka się nie poddała.

Wszystko zaczęło się na wizji. Brat Igi Cembrzyńskiej wystąpił w programie telewizyjnym, w którym publicznie mówił o stanie psychicznym siostry. Chciał ją ubezwłasnowolnić, ale sprawy sądowe rozstrzygnęły się na korzyść aktorki.

Dziś Iga Cembrzyńska jest blisko rodziny męża. Zostawiła sobie posiadłość w Gzowie, a dom w Łosiu po Januszu Kondratiuku poszedł na sprzedaż. Rok temu chciano za niego 1,5 miliona złotych, a i tak szybko znalazł nabywców.

Dziś Iga chętnie wspomina męża i nie kryje, że w jej sercu nadal obecne jest uczucie. Stara się skupiać na tym, co dobre - zarówno we wspomnieniach z przeszłości, jak i wyczekiwanej przyszłości.

"Kiedyś trudno mi było uwierzyć, że można tak kochać. Ale uwierzyłam. Dlaczego płaczę? Bo to się skończyło. Mąż po długiej chorobie odszedł. (...) Bez niego nie istnieję. Wszystkie soki twórcze były od Jędrusia. Uczył mnie na przykład, jak stać i wyciągnąć szyję, żeby nie podkreślać podbródka, kiedy już miałam więcej lat. Jeszcze nie tak dawno mi mówił: "Iga, pamiętaj, głowa do góry!". Staram się bardzo. Pewnie chciałby widzieć mnie uśmiechniętą" - uzewnętrzniała się na łamach "Werandy".

Iga Cembrzyńska wczoraj - 2 lipca - skończyła 86 lat. Aktorce życzymy wszystkiego, co najlepsze.

Czytaj też:

Iga Cembrzyńska poświęciła się mężowi. Na koniec chcieli pozbawić ją majątku

Znana aktorka wypłakała przez nią morze łez. Po latach wyszło, że winny był kto inny

Pierwsza miłość Cembrzyńskiej była katastrofą. Mąż nie mógł znieść jej sukcesu

Przeczytaj źródło