Odporność zmniejsza się wraz z wiekiem. Oto co chroni seniorki i seniorów przed chorobami

3 dni temu 6

Starzenie się to naturalny proces, który obejmuje także układ odpornościowy, zmniejszając jego skuteczność w walce z patogenami. Określenie immunosenescencja odnosi się do zjawisk takich jak zmniejszenie liczby komórek odpornościowych, przewlekły stan zapalny czy wyższe ryzyko chorób autoimmunologicznych.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak podkreślają eksperci, z czasem spada zarówno jakość odpowiedzi odporności wrodzonej, jak i nabytej, co prowadzi do większej liczby infekcji, również u osób wcześniej rzadko chorujących. Utrudnienia te stwarzają poważne zagrożenia, zwłaszcza u osób z chorobami przewlekłymi.

Wielochorobowość i starzenie: błędne koło zdrowotnych komplikacji

W Polsce wyzwaniem pozostaje wielochorobowość wśród seniorów. Według badań PolSenior2 ponad 65 proc. osób w wieku 60-64 lata cierpi na dwa lub więcej schorzeń przewlekłych, a w grupie powyżej 80 lat taki problem dotyczy aż 90 proc. badanych. To oznacza, że ​​każda infekcja u tych osób może powodować zaostrzenie innych chorób, co prowadzi do pogłębiania się błędnego koła zdrowotnych komplikacji. — W naszym kraju problemem jest długość życia w zdrowiu. Polacy, w porównaniu z innymi nacjami, są w gorszym stanie zdrowia — przypomina prof. Tomasz Targowski, konsultant krajowy ds. geriatrii i kierownik Kliniki Geriatrii w Warszawie.

Z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że postęp w wydłużeniu oczekiwanej długości życia niemal zatrzymał się w ostatnich latach. Przyczyną problemu są m.in. powszechne choroby układu krążenia — w tym nadciśnienie, choroby serca, zaburzenia metabolizmu lipidów czy cukrzyca. Jak zauważa prof. Artur Mamcarz z WUM, równoległe starzenie się układu immunologicznego dodatkowo zaostrza sytuację.

Każda infekcja u osób z wielochorobowością może być groźna, destabilizując inne schorzenia. — Proces zapalny związany z infekcją wpływa na ogólny stan zapalny organizmu. Może to prowadzić do zaostrzenia problemów kardiologicznych, destabilizacji blaszki miażdżycowej lub nawet ryzyka hospitalizacji — ostrzega prof. Mamcarz. Zdaniem eksperta, takim sytuacjom można często zapobiec dzięki szczepieniom, które stają się kluczowym narzędziem w ochronie zdrowia seniorów.

Szczepienia skrojone na potrzeby seniorów

Szczepionki adresowane do seniorów są projektowane z myślą o ich osłabionym systemie odpornościowym. Prof. Leszek Szenborn, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych, wyjaśnia, że zaawansowane technologie, takie jak dodatki adiuwantów, zwiększają skuteczność preparatów. — Przykładem jest szczepionka przeciw półpaścowi, która dzięki nowemu adiuwantowi wykazuje wysoką skuteczność przez co najmniej 11 lat — zauważa.

Podczas kongresu w Barcelonie dane z badania ZOSTER-049 potwierdziły, że skuteczność tej szczepionki w grupie dorosłych powyżej 50. roku życia wynosi 87,7 proc., co jest istotnym krokiem w profilaktyce zdrowotnej.

Czy dostępność szczepień wystarczy?

Eksperci są zgodni, że nadal istnieją bariery w powszechnym korzystaniu ze szczepień, szczególnie wśród seniorów. Do najczęściej wymienianych przez pacjentów należą brak świadomości, problemy organizacyjne oraz kwestie finansowe. W ostatnich latach w Polsce podjęto jednak działania mające na celu ułatwienie dostępu do szczepień, w tym wprowadzenie ich w aptekach czy refundacja wybranych preparatów. Aktualnie seniorzy mogą korzystać z darmowych szczepień przeciw grypie, pneumokokom, półpaścowi, COVID-19 oraz RSV.

— Państwo powinno inwestować w zdrowie starszych osób, aby dłużej były sprawne i mniej potrzebowały kosztownej hospitalizacji — ocenia prof. Szenborn. Równocześnie podkreśla, że konieczne są działania edukacyjne i kampanie społeczne, które zwiększą świadomość na temat możliwości profilaktyki w tej grupie wiekowej.

Jak dodaje prof. Mamcarz, szczepienia rzadko chronią w stu procentach przed zakażeniem, ale znacząco zmniejszają ryzyko ciężkiego przebiegu choroby. Informowanie pacjentów o dostępnych opcjach powinno stać się stałym elementem każdej wizyty lekarskiej.

– Niezbędna jest edukacja i promocja zachowań prozdrowotnych – podkreśla prof. Aneta Nitsch-Osuch, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego WUM, konsultant wojewódzka w dziedzinie epidemiologii na Mazowszu. – Tu konieczne są działania dwutorowe: po pierwsze lekarze powinni na każdej wizycie informować pacjentów o możliwości profilaktyki w formie szczepień. Po drugie, potrzebna jest akcja społeczna, adresowana do pacjentów dotycząca szczepień – dodaje prof. Aneta Nitsch-Osuch.

Przeczytaj źródło