Nerwowo tuż przed porodem Klaudii El Dursi. Nie wszystko jest tak jak być powinno

Klaudia El Dursi trzeci raz będzie cieszyć się tytułem mamy. 36-latka ma już dwóch synów: Dawida i Jana. Nastolatkowie nie mogą się doczekać aż zostaną starszymi braćmi i będą mogli pomagać jej w opiece nad maluszkiem. A jednak, choć ciekawość widzów i rodziny Klaudii jest spora, prezenterka nie zdradza wielu szczegółów:

"Niektóre kobiety wyczekują poznania płci - ja nie czekam, nie chce jej znać przed rozwiązaniem. Za to czekałam bardzo na pierwsze ruchy dziecka, na ten moment, kiedy wszystko jakoś bardziej staje się rzeczywistością" - pisała w sieci.

Klaudia powoli szykuje się do porodu. Liczy m.in. na doświadczenie, które z pewnością pomoże jej łatwiej przejść przez jego trudy. Mimo to nie zdecydowała się podjąć decyzji, które dla niektórych mam są pierwszymi ruchami po usłyszeniu dobrej nowiny. W przeciwieństwie do innych rodziców, Klaudia El Dursi nadal nie zorganizowała kącika dla maluszka.

“Dzisiejszy nastrój: 3/10. Wróciliśmy do domu i jakoś forma zdecydowanie spadła. Na przestrzeni ostatnich tygodni dostawałam wiele wiadomości z pytaniami o pokój czy mebelki dla dziecka, a sytuacja jest taka, że za chwilę poród, i ani mebelków, ani pokoju jeszcze nie ma... Moje więc zadanie na dziś to przestać się tym przejmować, zaakceptować, że nie zdążyliśmy, że nie wszystko musi być idealnie. (...) Jakoś to będzie" - napisała w sieci i dodała, że ma zamiar zjeść ulubione lody.

Podczas trzeciej ciąży El Dursi dała się poznać jako "zwykła kobieta", która nie zawsze ma czas na obowiązki, zdarza jej się o czymś zapomnieć, ma różnego typu problemy i nie udaje, że codzienność jest piękniejsza niż w rzeczywistości. Obserwatorzy mają nadzieję, że taki wizerunek gwiazdy zostanie w sieci, bo dużo łatwiej się z nim utożsamić niż z Klaudią, która ma doskonałe życie w bogatym wnętrzu.

Prezenterka "Hotelu Paradise" również to zauważa, bo nie ma problemu, by usiąść przed kamerą i powiedzieć, że nie czuje się za dobrze, a nawet, że zdarzyło jej się... położyć się w windzie.

"Wciągnęłam się w te historie bardziej niż w niejeden serial, czekam na kolejny odcinek..." - zapewnili ją fani.