Kontrolka z procentem na desce rozdzielczej. To nowy sygnał dla kierowców

2 dni temu 13
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
  • Samochody wyposażane są w coraz więcej kontrolek, które informują o stanie pojazdu i otoczenia
  • Nowoczesne systemy asystujące, oferują tyle kontrolek, że kierowcy często trudno jest zrozumieć o co chodzi
  • Kontrolka zielonego procenta jest przykładem zupełnie nowej informacji płynącej z od auta dla kierowcy

Zaczęło się od kilku lampek oznaczających najważniejsze parametry pracy samochodu, ale wraz z rozwojem motoryzacji i dodatkowych układów, liczba kontrolek systematycznie rośnie. Niektóre z nich już zniknęły i w nowoczesnej motoryzacji nie mają racji bytu, ale "inteligencja" samochodów jest dziś tak duża, że jesteśmy informowani już nie tylko o stanie samochodu, ale także o tym, co dzieje się dookoła nas. Jedną z takich kontrolek jest zielony procent ze skośną linią, którą zobaczyłem ostatnio w Audi A6.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kontrolka z zielonym procentem. Jej znaczenie jest nieoczywiste

To kontrolka, której na początku zupełnie nie zrozumiałem. Dlaczego pojawił się jakiś procent i pochyła linia? Oczywiście nie chodziło tutaj o alkohol, a zielony kolor tego piktogramu oznaczał, że nie jest to ostrzeżenie, ani nakaz natychmiastowego zatrzymania samochodu, a raczej informacja, bym wiedział, co się dzieje z samochodem lub wokół mnie. Chodziło bowiem o to, że zielony procent pojawiał się wyłącznie w momencie zjeżdżania samochodem ze stromej góry. Nie jest to jednak stricte informacja na temat tego, że znajduję się na zjeździe ze wzniesienia.

By dokładnie zrozumieć znaczenie procenta, wszedłem w instrukcję obsługi samochodu. Tam odkryłem, że nowy piktogram należy do grupy asystenta wydajności. Opis z instrukcji brzmi następująco:

Prognozowane wskazówki wydajności mogą wspomagać w wyprzedzającej, a tym samym oszczędnej jeździe. Zależnie od wyposażenia, system ma dostęp do danych systemu nawigacyjnego, kamery za przednią szybą i danych z czujników radarowych.

Po zdjęciu nogi z pedału jazdy i po włączeniu automatycznej rekuperacji, asystent wydajności, zależnie od sytuacji reguluje rekuperacją i fazami swobodnego biegu.

I rzeczywiście na liście wszystkich kontrolek należących do tego systemu, udało mi się znaleźć ten, który odkryłem podczas jazdy samochodem. Został on określony jako pochyłość.

Kontrolka z procentem to prosta informacja. W przyszłości zapewne będzie ich więcej

Tak więc nowa kontrolka mówi kierowcy o tym, że samochód w momencie zjazdu ze wzniesienia rozpoczyna automatyczną rekuperację w celu odzyskania energii, którą później wykorzysta do dalszej pracy układu. W moim przypadku był to system miękkiej hybrydy, który pracował z 3-litrowym V6. Mówimy więc o normalnym aucie spalinowym, który może jednak przy powolnym poruszaniu się i po puszczeniu gazu, poruszać się bez udziału silnika spalinowego. Możemy więc spodziewać się, że tego typu kontrolki coraz częściej będą się pojawiać w nowych samochodach.

Przeczytaj źródło