Burzliwe obrady KRRiT. Członek rady: Świrski nagle ogłosił przerwę i się rozłączył

Burzliwe obrady KRRiT

W piątek (27 czerwca) odbywały się zdalne obrady Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jedną z omawianych kwestii miała być zmiana regulaminu, która była uzgodniona przez członków rady już 4 czerwca. Wówczas jednak nie udało się ich przegłosować. Proponowane zmiany miałyby zapewnić sprawne funkcjonowanie KRRiT na wypadek, gdyby Maciej Świrski został postawiony przed Trybunałem Stanu. Nie udało się ich przegłosować również teraz, ponieważ przewodniczący rady ogłosił przerwę jeszcze przed rozpoczęciem dyskusji. Nie skonsultował tego z pozostałymi członkami - relacjonują Wirtualne Media. "Rozłączył się, uniemożliwiając tym samym dalsze prowadzenie posiedzenia. Taką postawę uważam za niedopuszczalną i godzącą zarówno w interes publiczny, jak i konstytucyjny organ państwa" - przekazał prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT, w stanowisku przesłanym portalowi. 

Co miałoby się zmienić w regulaminie? 

Prof. Kowalski, który już w maju zaproponował zmiany w regulaminie, chce, aby rozszerzyć uprawnienia zastępcy przewodniczącego. Mógłby on zwołać posiedzenie w przypadku nieobecności szefa KRRiT lub gdyby ten został postawiony przed Trybunałem Stanu. Medioznawca przekonuje również, że zmiany w regulaminie mogłyby rozwiązać problem z koncesjami i innymi ważnymi dokumentami, których Świrski nie mógłby podpisać w przypadku postawienia przed TS. Oznaczałoby to, że stacje, którym by się w tym czasie skończyła koncesja, musiałyby wstrzymać nadawanie. - Gdyby zaproponowane przeze mnie zmiany w regulaminie zostały zaakceptowane, to możliwe byłoby zwołanie posiedzenia z udziałem czterech członków, odwołanie obecnego przewodniczącego, a następnie powołanie nowego. Wtedy mógłby on podpisywać koncesje i inne decyzje. Organ działałby normalnie, ale w czteroosobowym składzie - powiedział prof. Kowalski. Przeciwko zmianom od początku jest natomiast Maciej Świrski. - Zmiana regulaminu w tym momencie będzie rozzuchwalaniem tych ludzi, którzy są wrogami demokracji i wrogami Krajowej Rady - mówił podczas niedawnej konferencji prasowej. 

Ważą się losy szefa KRRiT

12 czerwca Sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej opowiedziała się za postawieniem przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - Macieja Świrskiego - przed Trybunałem Stanu. Zarzuty dotyczą między innymi blokowania środków abonamentowych dla mediów publicznych, opóźnień w przyznawaniu koncesji prywatnym nadawcom i zaniechania badań oglądalności. Według ustaleń portalu Wirtualne Media Sejm może zacząć się wnioskiem ws. TS dla Macieja Świrskiego podczas posiedzenia zaplanowanego na 8-10 lipca.