Bąkiewicz umieścił w sieci zdjęcie strażniczki granicznej. Nawet Błaszczak się od niego odciął

1 tydzień temu 9
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Wpis Roberta Bąkiewicza

Były szef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i były kandydat w wyborach do Sejmu z list PiS Robert Bąkiewicz umieścił na portalu X zdjęcie jednej z funkcjonariuszek Straży Granicznej, zaznaczając, że szuka danych kobiety. "W naszej ocenie popełniła przestępstwo - na polecenie strony niemieckiej wpuściła do Polski migrantów, sprowadzając zagrożenie na zdrowie i życie obywateli polskich. Realizuje wrogą wobec Polski politykę migracyjną - być może na rozkaz przełożonych, którzy świadomie łamią prawo. Proszę o rozpowszechnianie jej wizerunku. Musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności" - zaznaczył.

Reakcja SG

"W związku z nieprawdziwymi wpisami informujemy, że funkcjonariuszka Straży Granicznej realizowała swoje obowiązki zgodnie z przepisami prawa! Osoby, które dzisiaj nielegalnie przekroczyły granicę z Polski do Niemiec, otrzymały od służb niemieckich decyzje o odmowie wjazdu i zostały skierowane z powrotem do Polski" - przekazała w niedzielę na portalu X Straż Graniczna. 

Zobacz wideo Lecisz do Stanów? Musisz pokazać swoje social media!

Minister o działaniach na granicy

Do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy szerzej odniósł się szef MSWiA Tomasz Siemoniak. "Straż Graniczna wykonuje swoje ustawowe zadania polegające na ochronie granicy państwowej i walce z nielegalną migracją. Nie ma żadnych "rozkazów rządu Tuska", aby było inaczej. To nieprawda. Służby mundurowe działają w sposób formalny i udokumentowane są rozkazy od góry do dołu" - napisał na portalu X. "Straż Graniczna jest bardzo twardym partnerem dla służb państw sąsiednich. Uderza w polskich oficerów sugerowanie, że działają w cudzym interesie. Tak nie jest i tak nigdy nie będzie. Tak jak zapowiadał premier Tusk prawdopodobne jest wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami. Jesteśmy przygotowani na takie działania" - zaznaczył.

Reakcja szefa klubu PiS

Wpis Roberta Bąkiewicza skomentował w poniedziałek w Polsat News wiceprezes PiS, szef klubu parlamentarnego tej partii Mariusz Błaszczak. - Uważam, że to nie funkcjonariusze Straży Granicznej są odpowiedzialni za kryzys migracyjny, tylko rząd. (...) Ja takich akcji nie popieram - zaznaczył polityk. 

Przeczytaj źródło