Ależ popis polskich pływaków! Piątek z czterema złotymi medalami na mistrzostwach Europy

1 tydzień temu 20
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Po udanych dla większości reprezentantów Polski piątkowych porannych eliminacjach, w wieczornej sesji finałowej zameldowało się ośmioro biało-czerwonych. Jako pierwsza do wody weszła Julia Maik, która w finale rywalizacji na 50 metrów dowolnym finiszowała na szóstej pozycji. Kaliszanka do najlepszej w tym wyścigu Holenderki Milou van Wijk straciła dziewięćdziesiąt trzy setne sekundy. Za to kilkanaście minut później biało-czerwoni cieszyli się z pierwszego piątkowego złota, które wyjął z wody Ksawery Masiuk. Polski grzbiecista okazał się bezkonkurencyjny na dystansie 50 metrów, z wynikiem 24.82 wyprzedzając Lysandera Osmana z Francji i Adama Jaszo z Węgier.

ZOBACZ TAKŻE: Drugi dzień DME za nami. Jak poszło Polakom?

Po raz kolejny polska reprezentacja mogła świętować po finale rywalizacji na 100 metrów stylem grzbietowym. Adela Piskorska po pierwszej pięćdziesiątce była czwarta, ale finisz miała znakomity i z czasem 1:00.01 zwyciężyła przed Belgijką Roos Vanotterdijk i Francuzką Bertille Cousson.

To nie był ostatni piątkowy triumf biało-czerwonych w podbratysławskim Samorinie, bo finałowy wyścig na 200 metrów stylem motylkowym był popisem Krzysztofa Chmielewskiego, który po pierwszej pięćdziesiątce był drugi, a później wyszedł na prowadzenie i nie oddał go już do końca, zwyciężając z czasem 1:54.91. Nad drugim zawodnikiem, Włochem Andreą Camozzim, Polak zanotował ponad dwie sekundy przewagi, a w pokonanym polu zostawił także swojego brata Michała, który uplasował się na piątym miejscu.

To nie był jednak ostatni akcent świetnej postawy polskich pływaków, bo dwie zawodniczki miały walczyć jeszcze w wyścigu na 400 metrów stylem zmiennym – trenująca na co dzień w Stanach Zjednoczonych debiutantka w biało-czerwonych barwach, Justina Kozan i Aleksandra Knop. Kozan popłynęła bardzo dobrze taktycznie, będąc ciągle blisko czołówki i skutecznie atakując na przedostatniej pięćdziesiątce. Kozan, która mistrzostwa rozpoczęła od brązowego medalu na dystansie 200 metrów stylem dowolnym, w piątek wywalczyła pierwsze złoto w polskich barwach. Knop była czwarta ze stratą ponad trzech sekund do brązowej medalistki.

W wieczornej sesji finałowej pokazały się także Zuzanna Famulok (szósta na 50 metrów dowolnym) i Klaudia Tarasiewicz (piąta na 400 metrów dowolnym). Z kolei w porannych eliminacjach odpadli Aleksander Styś i Filip Kosiński (50 metrów grzbietowym), Wiktoria Guść (400 metrów dowolnym), Laura Bernat (100 metrów grzbietowym), Kamil Sieradzki i Konrad Zieliński (50 metrów dowolnym) oraz Dawid Wiekiera (200 metrów klasycznym).


Po dwóch dniach rywalizacji w Samorinie biało-czerwoni mają na swoim koncie dziewięć medali – pięć złotych, dwa srebrne i dwa brązowe. Co ciekawe, mistrzostwa Europy do lat 23 odbywają się z inicjatywy prezes Polskiego Związku Pływackiego Otylii Jędrzejczak, która w lutym 2022 roku podczas posiedzenia zarządu European Aquatics zaproponowała, by wpisać do kalendarza tę imprezę. – Bardzo się cieszę, że ona się odbywa – mówi Jędrzejczak. Po dwóch dniach rywalizacji pływacy z Polski prowadzą w klasyfikacji medalowej, wyprzedzając kadry Niemiec i Belgii.


Rywalizacja w Samorinie zakończy się w sobotę wieczorem.

Informacja prasowa

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło