Zarzuty dla obywatela Białorusi. Prokuratura Krajowa: Planował sabotaż na rzecz obcego wywiadu

3 dni temu 12

27-letni Białorusi z zarzutami. Miał planować akt sabotażu

27-letni Vitalij S. miał w lipcu tego roku miał zbierać dane na temat obiektu magazynowego w województwie lubelskim, a także filmować go i robić zdjęcia. Jak przekazał w komunikacie rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, zebrany materiał Białorusin przekazał przedstawicielom obcego wywiadu. "Wobec powyższego w dniu 13 sierpnia 2025 r. funkcjonariusze ABW dokonali zatrzymania Vitalija S. na terenie Warszawy" - podaje prok. Nowak. "Na podstawie dostarczonego materiału dowodowego (w tym niejawnego) prokurator z lubelskiego pionu PZ PK przedstawił Vitalijowi S. zarzut działania na rzecz obcego wywiadu i czynienia przygotowań do podjęcia działań dywersyjnych i sabotażowych polegających na podpaleniu obiektu magazynowego na terenie województwa lubelskiego (art. 130 § 8 k.k.)" - czytamy w komunikacie.

Areszt

Obywatel Białorusi przyznał się do stawianego mu zarzutu i złożył wyjaśnienia. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód 14 sierpnia zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. "Przygotowanie do działań sabotażowych lub dywersyjnych na rzecz obcego wywiadu jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności" - informuje rzecznik Prokuratury Krajowej. Śledztwo prowadzi Delegatura ABW w Lublinie pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie.

Zobacz wideo Wspólna konferencja Władimira Putina i Donalda Trumpa

Sabotażyści oskarżeni

W ubiegłym tygodniu Prokuratura Krajowa informowała, że sześciu mężczyzn oskarżono o udział w grupie przestępczej zajmującej się sabotażem na rzecz obcego wywiadu. Trzech z nich to obywatele Polski, a trzech Białorusi. Grupa zajmowała się podpaleniami z użyciem butelek z benzyną. Chodzi m.in. o podpalenie restauracji w Gdyni w 2023 roku, podpalenie magazynu w Gdańsku w 2024 roku oraz podpalenie składowiska palet w Markach w 2024 roku. Nie wszyscy mężczyźni są oskarżeniu o podkładanie ognia, a wśród zarzutów są również handel bronią, obrót narkotykami i pobicie. 

Podpalenie marketu budowlanego w Warszawie

Jeden z Polaków przyznał się do zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia, drugi nie przyznał się i nie złożył wyjaśnień, a trzeci częściowo przyznał się i złożył wyjaśnienia. Wśród Białorusinów dwóch częściowo przyznało się do winy i złożyło wyjaśnienia, a trzeci nie przyznał się do winy, ale złożył krótkie wyjaśnienia. Wobec dwóch Białorusinów i jednego Polaka utrzymano areszt tymczasowy. Oskarżonemu o najwięcej przestępstw, Białorusinowi Stepanowi K., mazowiecka prokuratura zarzuca również, że w 2024 roku w Warszawie, na zlecenie rosyjskiego wywiadu podpalił wielkopowierzchniowy market budowlany. Za akt sabotażu na rzecz obcego wywiadu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj źródło