Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
O p?nocy na granicy Polski z Niemcami i Litw? Stra? Graniczna rozpocz?a kontrole. Potrwaj? co najmniej 30 dni. Funkcjonariuszy SG wspieraj? policja i ?o?nierze Wojsk Obrony Terytorialnej. S? pierwsze efekty dzia?a? s?u?b.

Wróciły kontrole graniczne. Są pierwsze zatrzymania
Straż graniczna, która od północy 7 lipca prowadzi wyrywkowe kontrole graniczne na przejściach z Niemcami i Litwą, zatrzymała na granicy z Litwą obywatela Estonii. Mężczyzna przewoził cztery osoby, prawdopodobnie obywateli Afganistanu. Za kontrole na granicy z Litwą odpowiada Podlaski Oddział Straży Granicznej. Funkcjonariuszy wspiera policja oraz 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej. Kontrole są prowadzone łącznie w 13 miejscach, m.in. na przejściach drogowych w Budzisku i Ogrodnikach oraz kolejowym w Trakiszkach.
Apel Straży Granicznej do podróżnych
Stra? Graniczna podkreśla, że działa zgodnie z przepisami krajowymi i unijnymi. "Naszym celem jest ograniczenie nielegalnej migracji i zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa" - czytamy. Funkcjonariusze zwrócili się do podróżnych, aby przed dojazdem do punktu kontroli odpowiednio się przygotowali. Wśród czynności wymieniono: stosowanie się do poleceń służb i oznakowań, które informują o objazdach, włączenie funkcji TA w radiu samochodowym, by otrzymywać komunikaty drogowe, zainstalowanie aplikacji Regionalny System Ostrzegania (RSO) oraz uchylenie szyby i przygotowanie dokumentów do kontroli. Na granicy Polski i Niemiec kierowcy muszą być przygotowani na zmianę organizacji ruchu na przejściach granicznych m.in. w Lubieszynie, Kołbaskowie, Rosówku i Krajniku Dolnym. Obowiązują tam ograniczenia prędkości oraz wyłączenia niektórych pasów z ruchu.
Zobacz wideo Interwencja we Wrocławiu. Policjantki wybiły szybę w aucie. "Ludzie, przecież ja nic nie zrobiłam!"
Konferencja władz w Świecku
- Szanowni państwo, czas start. Od północy, od tej chwili obowiązują tymczasowe kontrole graniczne na przejściach z Republiką Federalną Niemiec i Republiką Litwy - mówił tuż po północy minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Wraz z szefami podległych mu służb był na przejściu granicznym w Świecku, na autostradzie A2. To punkt graniczny z największym natężeniem ruchu. - Celem kontroli jest walka z nielegalną migracją, z przestępczością przemytu ludzi. - podkreślił Siemoniak. Zaapelował o zaufanie do Straży Granicznej i wskazał, że to funkcjonariusze decydują o tym, który pojazd zatrzymają i skontrolują. Zgodnie z wcześniej przekazanymi informacjami, są to przede wszystkim autobusy i samochody z przyciemnionymi szybami. Ma to umożliwić wychwycenie osób wjeżdżających do Polski bez prawa pobytu i bez innych wymaganych zgód.