Więcej amunicji od Mesko. Jest umowa na blisko 900 mln złotych

Na początku lipca Polska Grupa Zbrojeniowa i Ministerstwo Aktywów Państwowych podpisały umowy, zgodnie z którymi PGZ otrzyma ponad 2,4 mld zł na dofinansowanie produkcji amunicji 155 mm. Środki finansowe z Funduszu Inwestycji Kapitałowych (FIK), którego dysponentem jest MAP, otrzymają cztery działające w ramach PGZ spółki zajmujące się produkcją amunicji: MESKO, DEZAMET, Nitro-Chem i ZPS Gamrat.

W przekazanym w czwartek PAP komunikacie spółka Mesko poinformowała, że otrzymała decyzję o pozyskaniu blisko 887 mln zł na rozbudowę zdolności produkcyjnych amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm oraz że w najbliższych dniach "przystępuje do zawarcia umowy inwestycyjnej, a działania wchodzą w finałową fazę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Friz kończy karierę influencera i buduje imperium - Biznes Klasa Young

Amunicja z polskich komponentów

Spółka podkreśliła, że produkuje amunicję 155 mm na podstawie własnych zdolności technologicznych. Jednocześnie nie kompletuje gotowych podzespołów z importu. Mesko wyjaśnia, że "zdecydowana większość komponentów pochodzi od polskich producentów, a proces – od wytworzenia elementów, przez montaż aż po finalne badania – realizowany jest w zakładach w Skarżysku-Kamiennej, Kraśniku, Bolechowie i Pionkach". "W ciągu najbliższych trzech lat spółka skokowo zwiększy swoje zdolności produkcyjne" - głosi komunikat.

Jak zaznaczono, dzięki różnym inwestycjom m.in. budowie nowych hal, instalacji ponad tysiąca nowoczesnych maszyn i linii technologicznych oraz modernizacji infrastruktury w Skarżysku-Kamiennej i Pionkach, "produkcja amunicji małokalibrowej ma wzrosnąć pięciokrotnie do 250 mln sztuk rocznie, a część nowych mocy ma zostać wykorzystana również w obszarze amunicji wielkokalibrowej, w tym 155 mm". Realizowany jest też projekt, który ma zapewnić pełną samowystarczalności w produkcji prochów - w Mesko produkowany jest już proch modyfikowany, a w 2026 r. ma ruszyć produkcja prochu wielobazowego, czyli kluczowego składnika amunicji artyleryjskiej.

Fabryki z amunicją

Przypomnijmy, że za 2,4 mld zł PGZ i spółki: Mesko, Dezamet, Nitro-Chem i ZPS Gamrat zrealizują też projekt budowy trzech fabryk amunicji, a "przyznane środki mają umożliwić dalszą rozbudowę, powstanie nowej infrastruktury oraz linii technologicznych".

Zgodnie z harmonogramem "od 2028 roku zdolności produkcyjne PGZ osiągną poziom 180 tys. sztuk amunicji, a produkcja pierwszych partii amunicji z nowych instalacji rozpocznie się już pod koniec 2027 roku".

Podkreślono, że "kluczową częścią projektu będzie rozbudowa infrastruktury produkcyjnej w zakładzie Mesko w Kraśniku". Prace mają ruszą jeszcze w tym roku, a zakończyć się w 2027 r. Obejmą m.in. zwiększenie powierzchni hali produkcyjnej do około 9 tys. m kw. oraz modernizację istniejących obiektów. Spółka przypomniała, że w 2024 r. zarząd zdecydował o realizacji inwestycji związanych ze zwiększaniem możliwości produkcyjnych w fabryce w Kraśniku w zakresie korpusów i den do amunicji 155 mm.

Mesko jest "obecnie jedynym w Polsce producentem korpusów do amunicji 155 mm", a cały proces produkcyjny w zakładzie w Kraśniku opiera się w wyłącznie na surowcach pozyskiwanych w polskim przemyśle.