Huawei Watch Fit 4 Pro czerpie z designu najlepszych najpopularniejszych
Już na pierwszy rzut oka widać, że Watch Fit 4 Pro czerpie inspiracje z designu Apple Watcha. Producent nie ukrywa podobieństw, wręcz się nimi chwali, podkreślając jednocześnie, że nowy zegarek jest jeszcze cieńszy i lżejszy niż konkurencja. Tytanowa ramka, aluminiowe elementy wokół ekranu i szafirowe szkło sprawiają, że całość prezentuje się bardzo elegancko i solidnie. Zegarek waży zaledwie około 30 gramów i ma grubość 9,3 mm, co czyni go niemal niewyczuwalnym na nadgarstku nawet podczas całodziennego noszenia. Wodoodporność na poziomie 5 ATM oraz możliwość nurkowania do 40 metrów podkreślają sportowy charakter urządzenia.
Huawei przyzwyczaił nas do wysokiej jakości ekranów w swoich zegarkach i tym razem nie jest inaczej. Watch Fit 4 Pro został wyposażony w 1,82-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 408 x 408 pikseli i jasności deklarowanej na poziomie 3000 nitów. Ikony są wyraźne, kolory nasycone, a treści czytelne nawet w pełnym słońcu. Użytkownicy mają do wyboru szeroką gamę tarcz – zarówno darmowych, jak i płatnych, które można przetestować przed zakupem.

Nowością w tej serii jest obecność funkcji EKG, co do tej pory było zarezerwowane dla droższych modeli. Oprócz tego zegarek oferuje pomiar pulsu, natlenienia krwi, sztywności tętnic, temperatury ciała, jakości snu, poziomu stresu oraz śledzenie cyklu menstruacyjnego. Wszystkie pomiary realizowane są przez nowy czujnik TruSense, który jest dostępny wyłącznie w wariancie Pro. Zegarek nie posiada jednak funkcji „zdrowie na oku”, która pozostaje domeną topowych modeli Huaweia.
Czytaj też: Wideorecenzja Nintendo Switch 2 – pobije rekordy sprzedaży?
Dla aktywnych użytkowników przewidziano ponad 100 trybów sportowych, rozbudowany tryb golfowy, nowy barometr oraz dwuzakresowy GPS, który gwarantuje precyzyjną lokalizację nawet w trudnych warunkach terenowych. Po zakończonym treningu można prześledzić trasę na mapie lub wygenerować animację przebiegu.

Watch Fit 4 Pro wyróżnia się nie tylko funkcjonalnością, ale też komfortem noszenia. Lekka konstrukcja i dobrze dopasowany pasek sprawiają, że zegarek nie powoduje dyskomfortu nawet podczas wielogodzinnego użytkowania. Warto jednak pamiętać, że nylonowy pasek szybko nasiąka wodą i długo schnie, co może być problematyczne dla osób korzystających z zegarka podczas pływania.
Czytaj też: Recenzja realme GT 7 z akumulatorem 7000 mAh
Bateria pozwala na około tydzień pracy przy standardowym użytkowaniu, a przy intensywnym korzystaniu z GPS czas ten skraca się do kilku dni. Ładowanie do pełna trwa niewiele ponad godzinę.

Wśród minusów warto wymienić ładowarkę z portem USB-A oraz brak możliwości blokady przycisków podczas ćwiczeń, co w niektórych sytuacjach może być uciążliwe. Mimo tych drobiazgów, Watch Fit 4 Pro zapowiada się na bardzo udany model, który może zainteresować zarówno miłośników nowinek technologicznych, jak i osoby szukające wygodnego, stylowego i funkcjonalnego zegarka na co dzień.
Więcej szczegółów znajdziecie w naszej recenzji wideo na Kanale WTF! zamieszczonej na początku materiału.