Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Niedziela to b?dzie kolejny upalny dzie?. Tymczasem nowy tydzie? przyniesie za?amanie pogody. Zw?aszcza w po?udniowej cz?ci kraju przyjdzie nam si? zmierzy? z nawa?nicami - burzami oraz ulewami.

Upały wracają do Polski. To będzie gorąca niedziela
Niedziela (6 lipca) zapowiada się naprawdę upalnie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla niemal całego kraju z wyjątkiem północy kraju i zachodniego krańca. Na większości terenu prognozowane są zagrożenia pierwszego stopnia dotyczące upału (oznaczające temperaturę maksymalną niższą lub równą 30 stopniom Celsjusza), jednak na południowo-wschodnim krańcu synoptycy wydali ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem (temperatura maksymalna niższa lub równa 34 stopniom Celsjusza, minimalna co najmniej 18 stopni Celsjusza, czas trwania co najmniej dwa dni). Dodatkowo na obszarze Opola, Gliwic, Częstochowy prognozowane są burze jeszcze w niedzielę (alerty pierwszego stopnia).
A po upałach przyjdą nawałnice
Po upałach przyjdą natomiast nawałnice, głównie we wschodniej i północno-wschodniej Polsce. Na poniedziałek IMGW prognozuje alerty pierwszego stopnia przed burzami w okolicach Nowego Sącza, Tarnowa, Tarnobrzega, Zamościa, Rzeszowa i Krosna oraz drugiego stopnia - Przemyśla. Na wtorek zapowiadane są burze z opadami deszczu w okolicy Siedlec, Lublina, Chełma i Zamościa oraz Opola (alerty pierwszego stopnia). Od Rybnika, przez Częstochowę, Kielce, Tarnobrzeg, po Kraków, Bielsko-Białą i Nowy Sącz przewidywane są alerty drugiego stopnia przed burzami z silnymi opadami deszczu, natomiast dla okolic Krosna, Rzeszowa i Przemyśla - pierwszego stopnia. Natomiast w centrum kraju (Ostrołęka, Płock, Warszawa, Skierniewice, Łódź, Radom) prognozowane są ulewy. Także w środę w dużej części kraju zapowiadane są ulewy.
Zobacz wideo Katastrofalny stan wody w Wiśle. Ujęcia z drona
Susza w Polsce. Najgorzej na wschodzie i południu kraju
W większości kraju utrzymuje się susza hydrologiczna. Najgorsza sytuacja jest na wschodzie i południu kraju. Susza występuje również na Kujawach oraz w okolicach Szczecina i Gorzowa Wielkopolskiego. W niemal całej Polsce obowiązuje duże lub średnie zagrożenie pożarowe w lasach. Wyjątkiem jest Podkarpacie, gdzie zagrożenie jest małe.