Ukraina: pierwszy zgon z powodu Stratusa, u nas nie ma nawet szczepionki. Wariant Frankensteina jest już w Polsce

4 godziny temu 5

Jak poinformował dyrektor medyczny lwowskiego szpitala Andrij Orfin, pacjent przez kilka dni walczył o życie w szpitalu zakaźnym. Badania radiologiczne oraz patomorfologiczne potwierdziły u niego ciężkie zapalenie płuc. Mężczyzna cierpiał na liczne choroby współistniejące, które znacznie pogorszyły przebieg zakażenia. Zmarły nie był zaszczepiony.

To pierwszy przypadek śmiertelny w Ukrainie w tym roku, ale hospitalizacji z powodu zakażenia nowymi podwariantami koronawirusa, takimi jak Nimbus i Stratus, jest sporo. Wśród hospitalizowanych są zarówno dorośli, jak i dzieci. Na dzień 18 sierpnia w lwowskim szpitalu zakaźnym przebywało 50 dzieci oraz 24 dorosłych. Wśród najmłodszych żaden z pacjentów nie był zaszczepiony, natomiast wśród dorosłych odsetek zaszczepionych był bardzo niski.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Stratus jest także w Polsce. Pierwsze przypadki zakażenia nim wykryto w czerwcu br. — wszystkie trzy zachorowania były udziałem osób powracających z zagranicy. Na świecie udział tego szczepu w zakażeniach COVID-19 wzrósł w ciągu miesiąca z 7,4 proc. do 22,7 proc.

Stratus (XFG), nazywany też wariantem Frankensteina (ze względu na złożoną budowę) jest odmianą Omikrona. Najczęstsze objawy zakażenia nim to chrypka, drapanie w gardle, kaszel, gorączka i zmęczenie.

Obecnie trwa przerwa w realizacji szczepień przypominających — Ministerstwo Zdrowia czeka na rejestrację nowych preparatów dostosowanych do aktualnych wariantów. Nowe szczepionki mają być dostępne jesienią 2025 roku, bezpłatnie dla wszystkich chętnych.

Przeczytaj źródło