Czy potrzebne są działania osłonowe? Jest nowa odsłona sporu
Dyskusja na temat nauczania w szkołach religii przeszła w ostatnim czasie przez różne fazy. Przede wszystkim problemy są generowane przez różne aspekty tej sprawy. Przypomnijmy, że zgodnie ze znowelizowanymi przepisami od roku szkolnego 2025/2026 religia i etyka mają być nauczane w szkołach w wymiarze 1 godziny tygodniowo. Dodatkowo zajęcia te mają być planowane bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych, jednak w przypadku, gdy w oddziale szkoły podstawowej, według stanu na dzień 15 września danego roku szkolnego, wszyscy uczniowie uczęszczają na lekcje religii lub etyki, możliwe jest odstąpienie od tej zasady. Zmianą, która wzbudziła wiele kontrowersji jest również obowiązująca już od roku szkolnego 2024/2025 zasada, zgodnie z którą oceny klasyfikacyjne z religii i etyki nie są wliczane do średniej rocznych i końcowych ocen klasyfikacyjnych. Skąd taka zmiana? Podstawowym argumentem przemawiającym za jej wprowadzeniem było to, że przedmioty te nie są zajęciami obowiązkowymi, a więc nie ma żadnego uzasadnienia to, aby uzyskana z nich ocena wpływała na średnią uzyskanych ocen. Jednak grupa posłów nie zgodziła się z tą decyzją i zaskarżyła znowelizowane przepisy do Trybunału Konstytucyjnego wskazując m.in., że ta zmiana ma bezpośredni wpływ na postrzeganie znaczenia lekcji religii przez dzieci i młodzież, a nieuznawanie oceny powoduje, że uczniowie zniechęcają się do uczestniczenia w zajęciach. Podnoszono również, że nowelizacji dokonano bez porozumienia z władzą kościelną. W dniu 22 maja 2025 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy wyłączające ocenę z religii ze średniej ocen są niezgodne z konstytucją (sygn. akt U 11/24). W konsekwencji tego wyroku do szkół zaczęły trafiać pisma od rodziców uczniów, w których żądali oni uwzględnienia ocen z tych przedmiotów przy obliczaniu średniej decydującej o wyróżnieniu uczniów. W odpowiedzi na sygnały dotyczące tego rodzaju działań MEN w dniu 11 czerwca 2025 roku wydało komunikat o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej ocen
Komunikat MEN z dnia 11 czerwca 2025 roku o niewliczaniu ocen z religii i etyki do średniej ocen:
Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji z dnia 22 marca 2024 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych (Dz. U. poz. 438) od roku szkolnego 2024/2025 oceny klasyfikacyjne z religii i etyki nie są wliczane do średniej rocznych i końcowych ocen klasyfikacyjnych.
W przypadku organizowania nauczania religii poza szkołą stosowane będą takie same zasady łączenia uczniów, jakie obowiązują w szkole. Dotyczy to organizacji zajęć religii w grupie międzyszkolnej lub w pozaszkolnym punkcie katechetycznym. Odpowiednie rozwiązanie obejmie zajęcia etyki.
Wymienione rozporządzenie zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP, zgodnie z zasadami ogłaszania aktów normatywnych i nadal obowiązuje, ponieważ nie ogłoszono w tym dzienniku urzędowym innego aktu normatywnego albo orzeczenia skutkującego utratą jego mocy obowiązującej. Jednocześnie przypominamy, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 7 czerwca 2023 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków (Dz. U. poz. 1120, z późn. zm.) roczne i końcowe oceny klasyfikacyjne z religii i etyki są umieszczane na świadectwie.
10 tys. pracowników zostanie bez pracy
To jednak nie koniec problemów dotyczących tej tematyki problematyki. Na rozpatrzenie przez Trybunał Konstytucyjny oczekuje bowiem jeszcze jednak sprawa związana z nauczaniem religii. Tym razem dotycząca rozporządzenia zmieniającego w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. Dodatkowo Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę na kolejny aspekt tej sprawy – że w wyniku działań Ministerstwa Edukacji Narodowej bez pracy pozostanie ponad 10 tys. nauczycieli. Zdaniem Rzecznika ograniczenie godzin religii powinno być poprzedzone działaniami dostosowawczymi i osłonowymi. Zmniejszenie liczby godzin religii w szkołach, niepoprzedzone takimi działaniami może rodzić wątpliwości w kontekście konstytucyjnej zasady ochrony pracy. Według szacunków resortu edukacji, od 1 września bez pracy pozostanie bowiem około 10 tys. katechetów, którzy w czasie przewidzianym na wprowadzenie zmian w szkołach nie są w stanie zdobyć kwalifikacji, żeby uczyć nowych przedmiotów.