Premier Donald Tusk jest sceptyczny w sprawie organizacji szczytu Putin-Zełenski w Budapeszcie. Według nieoficjalnych ustaleń, agenci Secret Service mają sprawdzać warunki bezpieczeństwa w stolicy Węgier w tym celu.

Premier Polski o rozmowach Zełenski-Putin
W środę (20 sierpnia) przed południem premier Donald Tusk opublikował na X wpis, w którym sceptycznie odniósł się do informacji, że prezydenci Ukrainy i Rosji mieliby się ewentualnie spotkać w Budapeszcie. "Budapeszt? Może nie wszyscy to pamiętają, ale już w 1994 roku Ukraina otrzymała zapewnienia o integralności terytorialnej od USA, Rosji i Wielkiej Brytanii. W Budapeszcie. Może jestem przesądny, ale tym razem spróbowałbym znaleźć inne miejsce - przypomniał szef polskiego rządu.
Biały Dom potwierdził: Prace trwają
Moskwa, Budapeszt, Genewa - te miasta mają być rozważane jako potencjalne miejsce spotkania, pierwszego od 2019 roku, Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. O te ustalenia dziennikarze pytali rzeczniczkę Białego Domu. W sprawie stolicy Rosji Karoline Leavitt powiedziała, że "nie może mówić o prywatnych rozmowach prezydentów Trumpa i Putina". - Mogę powiedzieć, że rozważamy różne opcje - dodała. We wtorek 19 sierpnia Szwajcaria zapewniła, że byłaby gotowa przyznać prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi immunitet, jeśli przyjechałby do kraju na rozmowy pokojowe w sprawie Ukrainy. Wiadomość tę przekazał szef szwajcarskiej dyplomacji Ignazio Cassis. Putin jest objęty międzynarodowym nakazem aresztowania od marca 2023 roku, wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. Jak przypomniał minister spraw zagranicznych, Szwajcaria już w ubiegłym roku określiła zasady przyznawania immunitetu osobom objętym takim nakazem.
Zobacz wideo Sankcje albo hańba. Europa patrzy na Gazę [CTB 14.08.25 odcinek 60]
Kreml milczy ws. spotkania Zełenski-Putin
Po rozmowach prezydentów Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i USA Donalda Trumpa Moskwa wydała komunikat, z którego wynikało, że Władimir Putin jest gotów do trójstronnych rozmów w formacie Rosja-Ukraina-Stany Zjednoczone. Jednak do tej pory nie wypowiedział się w tej sprawie sam Putin ani żaden z jego urzędników. Z kolei minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow skomentował rozmowy w Waszyngtonie. - Amerykańska administracja jest szczerze zainteresowana, żeby uregulowanie konfliktu nastąpiło nie po to, żeby znowu przygotowywać Ukrainę do wojny. A dlatego, żeby taki kryzys nigdy więcej się nie powtórzył - stwierdził rosyjski minister.