Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Spółka Live Nation znana jest z organizacji różnych wydarzeń artystycznych. Chodzi głównie o koncerty i festiwale. Prezes UOKiK zakwestionował stosowane przez Live Nation regulaminy dotyczące wnoszenia na koncerty bagażu.
Stało się tak po skargach konsumentów, które wpłynęły do UOKiK. Live Nation domaga się od uczestników wydarzeń obowiązkowej opłaty za zostawienie torebek czy plecaków w depozycie.
Live Nation zabrania wnoszenia plecaków i torebek
Po analizie regulaminu Live Nation prezes UOKiK postawił spółce zarzuty “stosowania klauzul abuzywnych".
W zakazie Live Nation nie ma mowy o rozmiarze takiego “bagażu”. “Zabronione jest również wnoszenie na teren imprezy plecaków, torebek i wszelkiego rodzaju bagażu niezależnie od ich rozmiaru" – czytamy w regulaminie Live Nation.
UOKIK: to może uniemożliwić zabezpieczenie rzeczy osobistych
Jak zaznacza UOKiK, może to “uniemożliwiać uczestnikom wydarzeń przygotowanie się do imprezy i odpowiednie zabezpieczenie rzeczy osobistych takich jak telefon komórkowy, klucze, portfel czy leki. Jeśli rzeczy osobiste konsumenta zostałyby uznane za bagaż, mógłby nie zostać wpuszczony na teren imprezy i stracić prawo do zwrotu pieniędzy za bilet”.
Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej
UOKiK posiada informacje o tym, że Live Nation zmienił reguły uczestnictwa w wydarzeniach. Ich uczestnicy mieli dowiadywać się o tym już po zakupie biletów.
Wcześniejszy regulamin Live Nation umożliwiał wniesienie na teren imprezy bagażu do rozmiaru kartki w formacie A4.
Wątpliwości UOKiK wzbudził też charakter depozytu, w którym mogą być przechowywane rzeczy uznane za bagaż.
“Live Nation przypisuje sobie prawo do odmowy przyjęcia przedmiotów do depozytu bez wskazania przyczyny takiej decyzji. Co więcej, regulamin przechowalni udostępniany jest wyłącznie na miejscu wydarzenia, przez co konsumenci nie mają możliwości zapoznania się wcześniej z jego treścią” – podaje UOKiK w komunikacie.
– Regulaminy powinny być jasne i niebudzące wątpliwości, a ich postanowienia nie mogą być jednostronnie zmieniane. Konsumenci często planują wyjście na koncert z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, a udział w tego typu wydarzeniach jest dla nich unikalnym doświadczeniem. Niespodziewana odmowa uczestnictwa, obostrzenia, o których dowiadują się już na miejscu i dodatkowe opłaty, bez uiszczenia których nie wejdą na wydarzenie, to sytuacje, które nie powinny mieć miejsca – wskazał prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
UOKiK zwraca też uwagę na zapis w regulaminie Live Nation, dotyczący tego, że udział w wydarzeniach może być uzależniony od – jak to nazywa - „szczególnych warunków” lub „szczególnych zasad”, np. wymagań prawnych, decyzji organizatora lub artysty. Z treści wzorca nie wynika jednak, kiedy i jak takie dodatkowe reguły mogą zostać wprowadzone, co dokładnie mogą obejmować ani w jaki sposób klienci zostaną o nich poinformowani i jakie mają wtedy prawa.
Co grozi Live Nation?
Prezes UOKiK we wszczętym postępowaniu zakwestionował w sumie sześć postanowień wzorców umów stosowanych przez Live Nation. Za każde z niedozwolonych postanowień spółce grozi kara w wysokości do 10% obrotu.