To miał być zwykły remont domu. Skończył się finansową ruiną. "Żyć się nie chce"

23 godziny temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Mieli cztery nieruchomości w Warszawie, działkę na Śląsku i dom w Józefowie, który był do remontu. Ktoś polecił im Macieja, remont się zaczął. I niemal natychmiast zaczęły się kłopoty. Teraz mają już tylko długi i myśli samobójcze.

Chciałam się powiesić – mówi Joanna. Ma 72 lata, długie siwe włosy, oczy smutne, twarz zmęczoną. Już szła do lasu wybrać drzewo z odpowiednią gałęzią.

– Jest tak ciężko, że żyć się nie chce – twierdzi jej córka Marlena.

– Ja dwa razy chciałem ze sobą skończyć – dodaje Marcin, partner Marleny.

Mają dwoje dzieci.

Siedzimy przy stole między kuchnią a salonem, w domu w Józefowie. Ma 290 mkw., ogród. Mieszkają tu szósty rok, a jakby koczowali. Są po bardzo kosztownym remoncie, a jakby przed.

Przeczytaj źródło