Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Choroby układu krążenia wciąż są główną przyczyną zgonów w Polsce
- Dlatego bardzo ważna jest profilaktyka, zwłaszcza u kobiet wchodzących w wiek menopauzalny
- Wciąż nie doceniamy zagrożenia lub wręcz zaprzeczamy występowaniu ryzyka chorób serca — mówi dr Norman E. Lepor, amerykański kardiolog
- Proponuje jedno konkretne badanie, wciąż mało znane, aby ocenić to ryzyko
- Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onet
Choroby serca największym zagrożeniem
Choroby układu krążenia nadal główną przyczyną zgonów w Polsce, Stanach Zjednoczonych i wielu innych krajach. Określenie "choroby serca" może obejmować wiele schorzeń jak m.in. choroba wieńcowa, niewydolność serca, zapalenie mięśnia sercowego czy zaburzenia rytmu serca.
Na ryzyko rozwoju chorób serca wpływa wiele czynników, a także wiek i płeć. Badania wykazują, że u kobiet choroby sercowo-naczyniowe rozwijają się siedem do dziesięciu lat później niż u mężczyzn. Wpływają na to żeńskie hormony estrogeny, których poziom zmniejsza się po menopauzie. Do tego czasu daje kobietom niejako "dodatkową" ochronę.
Jak wyjaśnia kardiolog dr Norman E. Lepor ryzyko chorób serca związane z tym, w jaki sposób u kobiet wiek wpływa na poziom cholesterolu.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoEstrogen wpływa na poziom cholesterolu
Podwyższony poziom cholesterolu jest bardzo poważnym problemem. Wg szacunków dr. Lepora w Stanach Zjednoczonych może dotyczyć nawet 100 mln osób.
— Kobiety zazwyczaj są chronione w okresie przedmenopauzalnym dzięki temu, że estrogen prowadzi do wyższego poziomu cholesterolu HDL, nazywanego "dobrym" cholesterolem" — wyjaśnia lekarz.
Związek między poziomem estrogenu a poziomem cholesterolu jest bardzo wyraźny. Nawet podczas cyklu miesiączkowego zmiana poziomu estrogenu może wpłynąć na zmianę poziom cholesterolu. Podwyższony poziom tego pierwszego hormonu sprawia, że zwiększa się ilość "dobrego" cholesterolu HDL i zmniejsza ilość "złego" cholesterolu LDL.
Zły cholesterol — dlaczego jest groźny?
Wysoki poziom cholesterolu LDL może powodować tworzenie się zakrzepów we krwi, czyli tak zwanych blaszek miażdżycowych, zwiększając tym samym ryzyko rozwoju m.in. choroby wieńcowej.
Cholesterol HDL i LDL produkowany jest przede wszystkim w wątrobie. Poziom cholesterolu może zależeć od diety, ale wpływają na jego także geny i hormony.
U młodych kobiet na wyższy poziom cholesterolu wpływa estrogen, ale ta wspomniana wcześniej "dodatkowa" ochrona znika wraz z przejściem menopauzy. — Widać wtedy, jak spada poziom HDL, a rośnie LDL — mówi dr Lepor.
W wieku 70 lat przypadki zachorowań na serce u kobiet stają się tak samo częste, jak u mężczyzn. Według American Heart Association 10 lat po menopauzie obserwuje się wzrost częstości występowania zawałów serca, u jednej trzeciej kobiet nieunikniona jest jakaś choroba sercowo-naczyniowa.
Jak sprawdzić ryzyko?
Kardiolog podkreśla, jak ważna w związku z tym jest profilaktyka. — Wciąż nie doceniamy zagrożenia lub wręcz zaprzeczamy występowaniu ryzyka chorób serca — mówi dr Lepor.
Dlatego apeluje do wszystkich kobiet przekraczających wiek 40 lat, aby zrobiły odpowiednie badanie, by ocenić ryzyko. Chodzi o badanie uwapnienia tętnic wieńcowych za pomocą tomografii komputerowej, wciąż mało popularna metoda profilaktyki.
— To bardzo ważny test, który może wykazać obecność wapnia w ścianach tętnic wieńcowych. Jeżeli wskaźnik jest wysoki, to oznacza, że jesteś w grupie ryzyka. A bardzo często to ryzyko u kobiet jest niedoceniane — mówi kardiolog.
Wskaźnik uwapnienia, czyli Calcium Score, może być alternatywnym wskaźnikiem ryzyka występowania chorób wieńcowych. Wartość wskaźnika uwapnienia jest ściśle związany z powierzchnią blaszek miażdżycowych.
Dr Lepor apeluje o regularne badania oraz robienie wszystkiego, aby zmniejszyć ryzyko chorób serca, to może być odpowiednia dieta i regularne ćwiczenia.