Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Sprzedaż detaliczna w Szwecji w maju 2025 roku załamała się, notując spadek o 4,8 proc., co jest najgorszym wynikiem od ponad trzech dekad, od kwietnia 1994 roku. Wzrost o 1,5 proc. z kwietnia został zastąpiony przez wyraźny spadek w maju, który również wpłynął na roczny bilans sprzedaży, który zmniejszył się o 1,8 proc. To pierwsza roczna utrata sprzedaży od sierpnia ubiegłego roku.
Załamanie sprzedaży dotyczyło głównie dóbr trwałego użytku oraz materiałów eksploatacyjnych, które wykazały znaczne spadki w porównaniu do poprzednich miesięcy - informuje "Puls Biznesu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z małej wsi do wielkiego biznesu - historia Rafała Brzoski w Biznes Klasie
Stopy procentowe w dół
Przemiany w sektorze handlu detalicznego są tylko częścią szerszego trendu, który obejmuje inne negatywne dane makroekonomiczne w Szwecji. Produkcja przemysłowa niespodziewanie spadła w pierwszym kwartale, a stopa bezrobocia w maju wyniosła 9 proc.
Po tym załamaniu szwedzki bank centralny, Riksbank, już na początku czerwca obniżył stopy procentowe, co było pierwszym takim ruchem od lat. Władze monetarne nie wykluczają dalszego luzowania polityki monetarnej, by wspierać słabnącą gospodarkę.
Kolejne posiedzenie Riksbanku w sprawie stóp zaplanowane jest na 19 sierpnia. Te dane wskazują na pogłębiający się kryzys gospodarczy w Szwecji, który może zmusić władze monetarne do dalszych działań w celu stymulowania gospodarki.