Poszedłem ze znajomymi do restauracji. Rozejrzałem się dookoła i zaskoczyło mnie to, co zobaczyłem: przy jednym stoliku siedział ojciec z synem, przy drugim jakaś para, a przy trzecim też dwie osoby. Uderzyło mnie, że nikt ze sobą nie rozmawiał, spędzali czas na przeglądaniu smartfona. Postanowiłem sprawdzić, czy nie mamy do czynienia z kryzysem relacji. Stąd badania nad samotnością – mówi prof. Błażej Misiak z Katedry i Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Okazało się, że samotność jest w Polsce dużo bardziej rozpowszechniona, niż wynika z naszych deklaracji. Odczuwa ją aż 61 proc. dorosłych Polaków, ale wielu nie przyznaje się do tego w obawie przed oceną innych. – Spodziewaliśmy się takich wyników, choć nie aż tak wysokiego odsetka – mówi prof. Misiak.