Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Wydarzenia rangi Wimbledonu zawsze przyciągają wielkie osobistości - nie tylko ze świata tenisowego, często wychodzące nawet poza ramy sportowe. Iga Świątek spotkała się również z aktorką Courteney Cox.
W tym roku przy kortach trawiastych w Londynie zasiedli m.in. księżna Kate, Billie Jean King Simona Halep, Martina Navratilova, Agnieszka Radwańska, Mo Farah, Sebastian Coe, Stanley Tucci czy Sam Mendes.
ZOBACZ TAKŻE: WTA ogłasza oficjalnie. Chodzi o Świątek. Jest wielki powrót!
Na trybunach pojawiła się także gwiazda uwielbianego przez Igę Świątek serialu "Przyjaciele" - Courteney Cox.
- Właściwie nie wiedziałam, że będzie obecna. I dobrze, że nie napisała do mnie wcześniej, bo wolę nie wiedzieć takich rzeczy. Potrafię się denerwować, kiedy widzę, że znane osoby mnie oglądają - wyznała Polka.
Raszynianka po ostatniej piłce meczowej ruszyła do sztabu oraz najbliższych, odbierając przy tym masę gratulacji - w tym od aktorki.
- Znamy się z Courteney. Byłyśmy razem na kolacji w Paryżu. Jest niesamowitą osobą. Oczywiście kocham "Przyjaciół". Jestem bardzo szczęśliwa, że przyszła. To naprawdę niesamowite - podsumowała.
