Świadek bez twarzy i radca zasłaniający się tajemnicą. Jak ziobryści kupowali Hermesa?

2 dni temu 9
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Dzisiejsze zeznania przed komisją śledczą tylko potwierdziły nasze ustalenia — zakup Hermesa specjalnie powierzono zewnętrznym doradcom, zaufanym współpracownikom Bogdana Święczkowskiego oraz Zbigniewa Ziobry. Czyżby po to, aby o zakupie nie dowiedziało się ABW i Mariusz Kamiński?

Przypomnijmy, czym jest Hermes. To zaawansowany program analityczny z Izraela umożliwiający pogłębiony OSINT (z ang. open-source intelligence, biały wywiad) z możliwością wglądu w informacje prywatne na kontach społecznościowych oraz przeglądanie darknetu. Jego dystrybucją zajmowała się NSO Group – twórca Pegasusa.

Choć Piotr Komosiński zarzucił nam nierzetelność, podczas przesłuchania przed komisją śledczą potwierdził niemal wszystko, co pisaliśmy do tej pory na temat systemu HERMES. Robił też wszystko, aby nie zeznać, kiedy i ile zarobił w spółkach skarbu państwa dzięki protekcji Ziobry i Święczkowskiego.

Przeczytaj źródło