Spotkanie w Białym Domu bez Tuska i Nawrockiego. "Le Figaro": Zaskakujące

Francuski dziennik o nieobecności Polaków w Białym Domu. "Zaskakujące"

"Le Figaro" skomentował nieobecność przedstawicieli Polski w Waszyngtonie. "Nieobecność Polski na europejskim spotkaniu w Waszyngtonie w poniedziałek mogła być zaskakująca, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecność prezydenta Finlandii" - podkreśla francuski dziennik, zauważając jednak, że Alexander Stubb jest "partnerem Donalda Trumpa", który "potrafi z nim szczerze rozmawiać". "Nieobecność Polaków można niewątpliwie wytłumaczyć przede wszystkim tym, że jej liderzy są podzieleni politycznie, między socjaldemokratycznym premierem Donaldem Tuskiem a nacjonalistycznym prezydentem Karolem Nawrockim, również w kwestii wojny w Ukrainie i relacji z Moskwą" - czytamy. 

Rzecznik MSZ o prezydencie. "Oczekujemy"

Do sprawy odniósł się też rzecznik MSZ Paweł Wroński. - Proszę zrozumieć, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. (...) My staramy się informować na bieżąco kancelarię prezydenta o tym, co się dzieje, otrzymujemy natomiast zwrotnie bardzo skromne informacje. Łącznie z podstawową: czy pan prezydent leci czy nie leci - powiedział. - Zawsze wszyscy, którzy znają się na polityce zagranicznej, powtarzają, że nie może być dwóch ośrodków polityki zagranicznej. Bo nie da się kreować dwóch polityk zagranicznych - podkreślił. Jak dodał, wciąż nie doszło do spotkania szefa MSZ z Karolem Nawrockim. - To nie minister Sikorski wprasza się do Pałacu Prezydenckiego, tylko oczekuje, że zostanie zaproszony, ażeby objaśnić prezydentowi wszystko to, co jest związane z polityką zagraniczną - zaznaczył Wroński. 

Hiszpańskie media: Partia pokera. "Kto mrugnie pierwszy"

Również hiszpańskie media szeroko komentują spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu, któremu towarzyszyli europejscy liderzy. Tematem rozmów były negocjacje pokojowe z Rosją. Dziennik "El País" podkreśla, że w powietrzu czuć było ulgę i optymizm. "Spotkanie przebiegało w zupełnie innej atmosferze niż w lutym. Tym razem Trump i Zełenski wymieniali żarty i uśmiechy w swobodnej, niemal przyjaznej atmosferze" - czytamy. Tymczasem prawicowy dziennik "La Razón" zwraca uwagę na propozycję Wołodymyra Zełenskiego. "Prezydent Ukrainy zaproponował Trumpowi zakup broni za 77 miliardów euro w zamian za gwarancje bezpieczeństwa" - pisze. "El Mundo" tytułuje swój tekst: "Wołodymyr Zełenski odracza przekazanie terytoriów Rosji i włącza Stany Zjednoczone w gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy". Hiszpańskie radio publiczne RNE opisuje spotkanie jako "partię pokera, w której wszyscy czekają, kto mrugnie pierwszy". A nikt nie chce zdenerwować Trumpa jako pierwszy. RNE dodaje, że "wyniki spotkania okazały się znacznie bardziej pozytywne, niż oczekiwano".

Czytaj także: Kiedy rozmowa Zełenski-Putin? Kanclerz Niemiec zdradził termin

Źródła: "Le Figaro", IAR