Szef Kancelarii Prezydenta RP przekazał szczegóły na temat spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem. O czym polski przywódca ma rozmawiać z prezydentem Stanów Zjednoczonych?

Wkrótce spotkanie Nawrockiego z Trumpem
Karol Nawrocki ma udać się 3 września z wizytą do Białego Domu. W środę wieczorem 20 sierpnia na antenie Polsatu News szef prezydenckiej kancelarii został zapytany o tę kwestię. - Przede wszystkim pan prezydent będzie rozmawiał z prezydentem Trumpem o kwestiach bezpieczeństwa, bezpieczeństwa wewnętrznego, militarnego Polski, bezpieczeństwa energetycznego - poinformował Zbigniew Bogucki. - Myślę, że każdy odpowiedzialny polski polityk, a na pewno prezydent RP, powinien czuć się w obowiązku - i w takim obowiązku czuje się pan prezydent - żeby mówić o tym, że Rosja bardzo często, a właściwie zawsze, jeżeli tylko ma taką sposobność, nie dotrzymuje umów - dodał. Jak podkreślił szef prezydenckiej kancelarii, "gwarancją polskiego bezpieczeństwa z jednej strony jest silna, liczebna, nowoczesna, dobrze uzbrojona polska armia, a z drugiej strony obecność żołnierzy amerykańskich w Polsce i Europie".
Zobacz wideo Nawrocki poza rozmowami "koalicji chętnych". "Chcę wszystkich uspokoić"
Zgrzyt na linii prezydent-MSZ
Nawrocki wziął udział 16 sierpnia w telekonferencji zorganizowanej przez Trumpa dzień po spotkaniu z Władimirem Putinem na Alasce. W rozmowie wzięli udział europejscy przywódcy, w tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Nie pojechał jednak do Waszyngtonu na poniedziałkowy szczyt z udziałem koalicji chętnych. O wykorzystywanie swoich relacji z Trumpem na rzecz Polski zaapelował do prezydenta szef MSZ. Radosław Sikorski napisał na portalu X, że "na spotkania do Białego Domu zaprasza prezydent Stanów Zjednoczonych, z którym polscy przedstawiciele ruchu MAGA oraz osobiście pan prezydent Karol Nawrocki mają uprzywilejowane stosunki". "Proszę, aby ich używali na rzecz Polski i Europy" - dodał. Rzecznik MSZ Paweł Wroński wyjaśniał, że kwestia obecności polskiego przedstawiciela w Waszyngtonie została pozostawiona prezydentowi. Tłumaczył to dotychczasowymi sygnałami ze strony amerykańskiej administracji o preferowaniu kontaktów z Nawrockim. Zdaniem rzecznika to do prezydenta należało wystawienie przedstawiciela na to spotkanie. Prezydent powiedział zaś, że stanowisko Polski będzie reprezentowane w Waszyngtonie nawet bez udziału polskiego przedstawiciela. Kancelaria Prezydenta przekazała, że Nawrocki priorytetowo traktuje wrześniowe spotkanie z Trumpem.