Skandal w Sejmie. Kosiniak-Kamysz stracił cierpliwość po tym, co zrobił Matecki

2 dni temu 11
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

- Wam si? co? dzi? pomiesza?o: pos?owie PiS-u przynosz? niemieck? flag?. To chyba pierwszy raz w historii, kiedy polski pose? przyni?s? do polskiego Sejmu flag? Niemiec - skomentowa? zachowanie Dariusza Mateckiego wicepremier, szef MON-u W?adys?aw Kosiniak-Kamysz.

Wicepremier, szef MON-u W?adys?aw Kosiniak-Kamysz w Sejmie. 8 lipca 2025 r. ?r?d?o: sejm.gov.pl

Awantura w Sejmie. Matecki przyniósł flagę Niemiec 

Wtorkowe obrady Sejmu zaczęły się od kilku oświadczeń posłów opozycji, którzy zarzucili rządowi kłamstwa w sprawie sytuacji na granicy Polski i Niemiec. Dariusz Matecki z PiS-u stwierdził, że premier Polski służy interesom Niemiec i postawił na pulpicie przy jego miejscu flagę Niemiec [Donald Tusk był nieobecny na obradach - red.]. Więcej o sytuacji pisaliśmy w tekście: "Awantura w Sejmie o kontrole na granicach. Poseł Matecki wyciągnął flagę Niemiec". - Wam się coś dziś pomieszało: posłowie PiS-u przynoszą niemiecką flagę. To chyba pierwszy raz w historii, kiedy polski poseł przyniósł do polskiego Sejmu flagę Niemiec - ocenił zachowanie Mateckiego Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Kosiniak-Kamysz o granicy z Białorusią

- Trzeba odnieść się do niektórych tez tu postawionych, które się tu pojawiły i wypaczają obraz sytuacji na granicy polsko-białoruskiej - mówił wicepremier i minister obrony narodowej. Jak stwierdził, pod koniec 2023 roku, kiedy koalicja przejmowała rządzenie, "skuteczność bariery na wschodzie wynosiła 30 proc.". - Po 18 miesiącach naszych działań to 98 proc. - mówił Kosiniak-Kamysz. Relacjonował, że w 2023 roku, "zgodnie z doktryną Czaputowicza", do Niemiec przez Polskę z Bia?orusi przedostało się 12 tysięcy osób. - W 2024 roku liczba spada do 5 tysięcy, a w 2025 roku (...) to jest 800 osób - podkreślił. - Wasz krzyk nie zagłuszy waszych wyrzutów sumienia, że wpuściliście do Polski tysiące migrantów, tysiące muzułmanów. Duża część z nich przechodziła przez Polskę w niekontrolowany sposób - grzmiał. 

Zobacz wideo Powtórzone wybory? Hołownia: Nawrocki je wygra w I turze

Kosiniak-Kamysz: Wam się coś dziś pomieszało

Dalej Kosiniak-Kamysz tłumaczył, że wprowadzenie kontroli granicznych na przejściach z Litwą było związane z przeniesieniem się tam szlaku migracyjnego. Wicepremier nie krył też zdumienia podziękowaniami niektórych polityków dla grup ludzi, którzy na granicy niezgodnie z prawem próbują przejmować zadania służb. - Wszyscy, którzy chcą służyć Polsce, którzy chcą bronić polskich granic, mogą to robić w formacjach do tego powołanych. Jest Straż Graniczna, są Wojska Obrony Terytorialnej, jest policja. Są inne formacje, do których można wstąpić. 1500 wakatów jest w Straży Granicznej. Zapraszamy wszystkich, którzy chcą pilnować polskich granic do formacji mundurowych -mówił. - Przekonajcie ludzi pana Bąkiewicza, że jeżeli chcą bronić granic, to mogą to robić w formacjach mundurowych - dodawał i podziękował służbom za pracę. 

Kontrole na granicy z Niemcami i Litwą

Straż Graniczna przekazała, że 7 lipca podczas tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej na granicy z Litwą skontrolowano blisko 7 900 osób, prawie 4 100 środków transportu oraz zatrzymano 5 osób (obywatela Estonii oraz cztery osoby z Afganistanu). Ponadto służby odmówiły wjazdu na terytorium Polski jednej osobie, a cztery przekazano w ramach readmisji na Litwę. Podczas tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej na granicy z Niemcami 7 lipca strażnicy graniczni skontrolowali blisko 4 400 osób i prawie 700 środków transportu. Jednej osobie odmówiono wjazdu na terytorium Polski. 

Przeczytaj źródło