Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Nikoloz Basilaszwili wygrał z Lorenzo Musettim 6:2, 4:6, 7:5, 6:1 w pierwszej rundzie Wimbledonu. Włoch rok temu był w półfinale tego turnieju.
Gruzin zaskoczył już na samym początku, wygrywając premierową odsłonę 6:2. Później musiał uznać wyższość rywala, ale od trzeciego seta wrócił na wysoki poziom. Po bardzo zaciętej walce przechylił w nim szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Kropką nad "i" okazała się czwarta partia, wygrana przez Basilaszwiliego 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: Następna niespodzianka na Wimbledonie! Amerykanin za burtą
Tym samym gruziński tenisista sprawił niemałą sensację, wyrzucając z turnieju rozstawionego z "siódemką" Musettiego już w pierwszej rundzie.
Rok temu Włoch przegrał w półfinale w Londynie z Novakiem Djokoviciem.
Musetti jest kolejnym rozstawionym tenisistą, który już odpadł z rywalizacji. Z Wimbledonem pożegnali się Alex Michelsen, Daniił Miedwiediew, Aleksiej Popyrin, Francisco Cerundolo, Holger Rune, Tallon Griekspoor, Stefanos Tsitsipas (krecz) oraz Matteo Berrettini (przegrał z Kamilem Majchrzakiem).
Wśród pań w drugiej rundzie zabraknie McCartney Kessler, Pauli Badosy, Jeleny Ostapenko, Jessiki Peguli i Marty Kostiuk.
Jak co roku, mecze Wimbledonu można oglądać na sportowych antenach Polsatu.
