Rynki finansowe reagują na groźby Trumpa. Za oceanem czerwień na giełdach

1 dzień temu 3
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Trump poinformował, że "listy celne i/lub umowy" zostaną dostarczone począwszy od poniedziałku. Dodatkowo zagroził nałożeniem dodatkowego 10-procentowego cła na kraje związane z grupą BRICS, która obejmuje Brazylię, Rosję, Indie i Chiny. W swoim wpisie na platformie Truth Social prezydent stwierdził, że "każdy kraj, który dostosowuje się do antyamerykańskiej polityki BRICS, zostanie obciążony dodatkowym 10-procentowym cłem. Nie będzie wyjątków od tej polityki".

Niejasne pozostaje jednak, co dokładnie może wywołać nałożenie takich dodatkowych ceł oraz kiedy miałyby one wejść w życie. Administracja wyznaczyła termin do środy na osiągnięcie porozumień, jednak sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerował w weekend, że niektóre kraje mogłyby negocjować trzymiesięczne przedłużenie tego terminu.

Analityk ING Chris Turner w notatce badawczej napisał: "jest kwestią, czy zostaną zawarte porozumienia w ostatniej chwili, czy cła zostaną znacząco podwyższone, czy też zostaną ogłoszone nowe przedłużenia terminów. Wszystkie scenariusze wydają się możliwe". Dodał również, że "prawdopodobnie największa uwaga w tym tygodniu będzie skupiona na głównych blokach handlowych, takich jak UE i Azja, skąd pochodzi większość amerykańskich nierównowag handlowych".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polak buduje elektronikę dla gigantów i ostrzega: „Europa to technologiczny skansen” Rafał Bugyi

Wpływ na rynki i gospodarkę

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się od spadków na głównych amerykańskich indeksach. Dow Jones Industrial Average stracił 71 punktów, czyli 0,2 proc. na otwarciu rynku. S&P 500 spadł o 0,3 proc., a Nasdaq Composite obniżył się o 0,5 proc. Kontrakty terminowe na te indeksy również notowały straty - futures na S&P 500 spadły o 0,2 proc., a na Nasdaq 100 o 0,4 proc.

Poza wiadomościami dotyczącymi ceł, inwestorzy będą w tym tygodniu śledzić publikację protokołu z ostatniego posiedzenia decyzyjnego Rezerwy Federalnej w środę. Dokument ten będzie analizowany pod kątem wskazówek dotyczących przyszłych ruchów w zakresie stóp procentowych, szczególnie po lepszym niż oczekiwano raporcie o zatrudnieniu w USA za czerwiec, który zmniejszył oczekiwania rynku na obniżkę stóp w lipcu.

Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA wyniosła 4,343 proc. w poniedziałek rano, nieznacznie spadając w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Indeks dolara DXY, który mierzy wartość amerykańskiej waluty w stosunku do koszyka głównych walut, wzrósł o 0,2 proc. do poziomu 97,37, co może sygnalizować umacnianie się dolara po najgorszym początku roku od 1973 roku.

Analitycy zwracają uwagę, że Wietnam prawdopodobnie pozostanie jednym z głównych beneficjentów globalnych napięć handlowych. Marcel Thieliant, szef działu Azji i Pacyfiku w Capital Economics, zauważył w swojej notatce, że eksport tego kraju do USA gwałtownie wzrósł od czasu nałożenia przez Stany Zjednoczone wysokich ceł na towary z Chin, przy czym około 20 proc. tego wzrostu pochodzi z przekierowania chińskiego eksportu.

Przeczytaj źródło