Populacja Belgii zwiększa się tylko dzięki migracji

3 tygodni temu 15

Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Jakim jesteś inwestorem? Sprawdź, czy działasz jak Warren Buffett

2025-06-14 20:00

publikacja
2025-06-14 20:00

Liczba ludności Belgii wzrosła w 2024 r. do 11,8 mln – podał belgijski urząd statystyczny Statbel. Oznacza to roczny przyrost o niemal 62 tys. osób, czyli 0,52 proc., jednak wzrost ten w całości wynika z dodatniego salda migracji.

Populacja Belgii zwiększa się tylko dzięki migracji

Po raz trzeci z rzędu Belgia odnotowała tzw. ujemne saldo naturalne: w ubiegłym roku zmarło 112 tys. osób, a urodziło się tylko 108 tys. dzieci.

Zmiany demograficzne w Belgii są wyraźnie zróżnicowane pod względem regionalnym. Flandria liczy obecnie 6,86 mln mieszkańców, a jej populacja rośnie najszybciej – w 2024 r. przybyło tam ponad 42 tys. osób. Z kolei w Walonii mieszka obecnie 3,7 mln osób, a w Brukseli – 1,25 mln. Wzrost w tych dwóch regionach był minimalny, a prognozy wskazują, że liczba ich mieszkańców pozostanie niemal bez zmian do 2070 r.

Zupełnie inaczej wygląda przyszłość Flandrii. Według wspólnego raportu belgijskiego Biura Planowania i Statbelu, do 2070 r. liczba mieszkańców tego regionu wzrośnie do 8 mln. W skali całego kraju populacja Belgii ma osiągnąć 12,9 mln. Głównym czynnikiem tego wzrostu będzie migracja międzynarodowa – szacuje się, że dodatnie saldo migracyjne utrzyma się do 2070 r. na poziomie średnio 30 tys. osób rocznie, choć będzie niższe niż w ostatnich latach.

Jednocześnie belgijskie społeczeństwo szybko się starzeje. Odsetek osób powyżej 80. roku życia wynosi już 5,6 proc., a średni wiek ludności sięga 42 lat. Tylko 20 proc. populacji to osoby niepełnoletnie. Liczebność populacji w wieku produkcyjnym (18–64 lata) ma pozostać względnie stabilna, natomiast liczba seniorów będzie rosła w szybkim tempie, wywierając presję na system emerytalny i opiekę zdrowotną. Prognozy wskazują też, że różnica w długości życia między kobietami a mężczyznami ulegnie zmniejszeniu.

Zmiany demograficzne wpływają na rynek usług zdrowotnych i farmaceutycznych. Z raportu SIRIUS Insight wynika, że liczba ogólnodostępnych aptek spadła od 2017 r. z 4943 do 4658. Największe zagęszczenie aptek przypada na Walonię (4,4 apteki na 10 tys. mieszkańców), najmniejsze w Antwerpii i Limburgii. Równolegle rośnie udział dużych grup aptecznych – w Walonii już co trzecia placówka należy do sieci. Nowe przepisy z 2022 r. ograniczyły możliwość relokacji i fuzji, co pogłębia proces konsolidacji rynku.

Patryk Kulpok (PAP)

pmk/ szm/