Do czasów rządów Antoniego Macierewicza w MON Plan Modernizacji Technicznej był dokumentem jawnym, dzięki któremu można było poznać kierunki rozwoju Sił Zbrojnych. Te były wówczas spójne, oparte na wieloletniej analizie i realnych potrzebach armii. Od tamtej pory wiele się zmieniło. Plan został utajniony i w zasadzie nie wiadomo, czy w ogóle istnieje jakakolwiek spójna, długofalowa polityka modernizacji armii.
Patrząc na zakupy robione przez ostatnich dwóch szefów resortu, można odnieść wrażenie, że większość z nich nie opiera się na długofalowej wizji, a często stanowią jedynie działanie wizerunkowe. Tak było w przypadku zakupu niemal setki śmigłowców uderzeniowych AH-64 Apache, czy niespełniających wymagań pola walki S-70i Black Hawk.