Polsat rośnie reklamowo. Lżej bez Ligi Mistrzów

Przychody Telewizji Polsat z reklam i sponsoringu w drugim kwartale 2025 roku wyniosły 373 mln zł, o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem (361 mln). To wzrost nieco wyższy od dynamiki całego rynku reklamy telewizyjnej, który według danych Publicis Groupe zwiększył się o 3,2 proc. do 1,32 mld zł.

Telewizja Polsat tak jak rok wcześniej miała w nim 28,2 proc. udziału.

Z kolei w całym minionym półroczu wpływy reklamowo-sponsoringowe nadawcy poszły w górę r/r o 3,7 proc. do 693 mln zł. Przy znacznie niższej dynamice całego rynku (o 2,2 proc. do 2,44 mld) udział firmy zwiększył się z równych 28 do 28,4 proc.

Ponad 20 proc. oglądalności dla stacji Polsatu

Do Telewizji Polsat należą obecnie 43 stacje. Według danych Nielsen Audience Measurement w drugim kwartale br. ich łączny udział (bez kanałów działających w modelu partnerskim) sięgnął 22,5 proc., na co złożył się 7,3 proc. głównego Polsatu i 15,2 proc. pozostałych stacji.

Rok do roku wynik nadawcy poszedł w górę o 0,5 pkt proc., podczas gdy jego najwięksi konkurenci zanotowali spadki: grupa TVN Warner Bros. Discovery z 23 do 21,8 proc., a Telewizja Polska – z 18,3 do 15,9 proc. Natomiast udział pozostałych stacji z naziemnej telewizji poszybował w górę z 8,6 do 13,5 proc., głównie dzięki wzrostom widowni TV Republika i wPolsce24, w drugim kwartale ub.r. jeszcze nieobecnych w tv naziemnej.

Z kolei w całej pierwszej połowie 2025 roku udział stacji Telewizji Polsat poszedł w górę r/r z 21,8 do 22,3 proc. Na wynik z zeszłego półrocza złożyło się 7,4 proc. wypracowane przez główny Polsat i 14,9 proc. przez kanały tematyczne.

Koszty niższe bez Ligi Mistrzów

Reklama telewizyjna to tylko część segmentu mediowego grupy Cyfrowy Polsat. Obejmuje on także reklamę internetową (w niej znaczny udział ma przejęta pięć lat temu Grupa Interia) oraz przychody od innych operatorów satelitarnych, telewizyjnych i streamingowych.

W drugim kwartale br. łączne przychody tego segmentu wyniosły 658 mln zł, o 1 proc. mniej niż przed rokiem. W prezentacji firmy wskazano, że co prawda wzrosły przychody reklamowe, ale zmalały te od operatorów kablowo-satelitarnych oraz ze sprzedaży licencji i sublicencji.

W podobnym tempie zmniejszyły się koszty operacyjne pionu (bez uwzględnienia amortyzacji, utraty wartości i likwidacji): o 1 proc. do 517 mln zł. Cyfrowy Polsat wyjaśnił, że to efekt „niższych kosztów licencji sportowych (brak kosztów praw do Ligi Mistrzów UEFA) oraz niższej amortyzacji licencji filmowych”. Od połowy ub.r. Telewizja Polsat nie pokazuje już piłkarskiej Ligi Mistrzów, w zamian kupiła prawa do Ligi Europy i Ligi Konferencji.

Natomiast kwartalne nakłady inwestycyjne zmalały r/r o 1 proc. do 13 mln zł. W konsekwencji na poziomie EBITDA marża poszła w dół o 0,4 pkt proc. do 21,5 proc., a zysk – o 3 proc. do 141 mln zł.

W pierwszym kwartale br. segment mediów firmy jeszcze mocniej odczuł brak transmisji Ligi Mistrzów: jego koszty operacyjne zmniejszyły się r/r o 6 proc. do 453 mln zł, a wydatki inwestycyjne – o 49 proc. do 13 mln zł.

Przy spadku przychodów o 1 proc. do 578 mln zł marża EBITDA poszła w górę o 4,4 pkt proc. do 21,5 proc., a skorygowany zysk EBITDA (bez uwzględnienia 10 mln zł ze sprzedaży Mufo.fm na początku ub.r.) – o 24 proc. do 125 mln zł.

Cała grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat – obejmująca też m.in. Polkomtel, Netia oraz spółki prowadzące projekty energetyczne i nieruchomościowe – w zeszłym kwartale wypracowała wzrost przychodów r/r o prawie 4 proc. do 3,58 mld zł. Wpływy ze sprzedaży prądu poszły w górę o ponad jedną piątą i były już tylko o 30 proc. niższe od tych ze sprzedaży urządzeń dla użytkowników. Natomiast zysk netto zmalał ze 175,5 do 113 mln zł, m.in. wskutek niekorzystnych zmian kursów walut i skutków sprzedaż akcji Asseco Poland.