Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
- Zdaniem influencerki majtki należy wyrzucać do kosza po maksymalnie dziewięciu miesiącach używania
- Teoria ta jest wynikiem jej doświadczeń z infekcjami intymnymi i sugestią lekarza, że ich przyczyna może tkwić w "wieku" jej bielizny
- Mikrobiolog i ginekolożka, którzy skomentowali te doniesienia, są jednak zgodni: te "pozostałości" nie wyrządzą nam krzywdy
- Dla nieprzekonanych mają konkretne wskazówki, jak bezpiecznie nosić bieliznę
- Dobrze dbasz o zdrowie? Odpowiesz na te pytania i poznaj swój Indeks Zdrowia!
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Ten tekst został opublikowany po raz pierwszy 10 lutego 2024 r.
"Wiek" bielizny ma znaczenie?
"Powinniśmy wyrzucać majtki po około sześciu do dziewięciu miesięcy od jej pierwszego założenia" — twierdzi popularna na TikToku Kitty Chemist. W swoim filmie przekonuje, że nie wszystkie drobnoustroje można usunąć przez nawet regularne pranie bielizny. Tezę tę podpiera swoim doświadczeniem i zaleceniami lekarza.
Okazuje się, że influencerka zmagała się z nawracającymi infekcjami miejsc intymnych. W pewnym momencie jej ginekolog zasugerował, że może to mieć coś wspólnego z "wiekiem" i materiałem jej bielizny. Argumentował, że detergenty stosowane do prania nie są przeznaczone do eliminowania patogenów, które mogą przetrwać mimo wysokiej temperatury.
Jako potwierdzenie przywoływane są badania naukowe. W "Journal of Infection" możemy znaleźć wyniki jednego z nich. Jego autorzy twierdzą, że w każdych majtkach, które prane są ze standardową częstotliwością, "kryje się" 0,1 g kału, a niektórych bakterii nie da się wypłukać z materiału.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoMajtki nie są "zakaźną katastrofą"
Dr Philip M. Tierno, mikrobiolog i immunolog z NYU Langone Health, komentując te doniesienia, uspokaja: to, co zostaje na bieliźnie po praniu, nie wyrządzi nam żadnej krzywdy. "Do wywołania infekcji wymagana jest pewna minimalna ilość patogenu. Pranie nie pozostawia wystarczającej ilości drobnoustrojów, aby stały się one dla nas problemem" — uważa.
Dla tych, którzy nie czują się przekonani, ma radę: dbajcie o "higienę" swojej pralki. Urządzenie warto "dezynfekować", wykonując raz w miesiącu "pranie suchej pralki" (jeden cykl prania w wysokiej temperaturze bez żadnej zawartości). To pomoże pozbyć się tych patogenów, które lubią rozwijać się w nieprawidłowo utrzymywanych urządzeniach domowych, mających częsty kontakt z wodą (pralki, zmywarki itp.)
- Więcej na ten temat piszemy w tekście: Jak często powinno się zmieniać majtki? Lekarka odpowiada
W podobnym tonie wypowiedziała się dr Jen Gunter, kanadyjska ginekolożka i autorka słynnej "Biblii waginy", bezpośrednio przez TikTok. "Po sześciu czy dziewięciu miesiącach bielizna nie zmienia się magicznie w jakąś zakaźną katastrofę. To tak nie działa" — zapewnia
W analizie problemu dr Gunter skupia się na innym aspekcie: radzi pozbyć się tych majtek, które szczypią, uwierają lub są niedopasowane. "Podrażniają naszą skórę i mogą ją uczynić bardziej podatną na działanie bakterii i innych drobnoustrojów" — uważa, dodając, że najlepszym wyborem zawsze jest ten materiał, który zapewnia wystarczającą wentylację: bawełna.