Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Prawo i Sprawiedliwo?? z?o?y w Sejmie projekt ustawy o czasowym zakazie wjazdu obywateli pa?stw trzecich - o?wiadczy? Mariusz B?aszczak. Zapowied? szybko wywo?a?a lawin? reakcji.

PiS składa projekt ustawy
Mariusz Błaszczak poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej, że jeszcze tego samego dnia PiS złoży w Sejmie projekt ustawy o czasowym zakazie wjazdu obywateli państw trzecich. - Dziś usłyszeliśmy, że od poniedziałku zostanie przywrócona kontrola na granicy z Niemcami. Mogę powiedzieć w ten sposób: za późno i za mało - stwierdził poseł i dodał, że "od miesięcy mamy do czynienia z kryzysem". - Ta sprawa wymaga daleko idących, zdecydowanych działań. Jesteśmy gotowi je podjąć i przedstawić scenariusz takich działań. Pierwszy element to projekt ustawy o czasowym zakazie wjazdu obywateli państw trzecich na terytorium RP - ogłosił Błaszczak. Jak stwierdził, "zostaną wskazane konkretne państwa spoza Europy". - Państwa, których obywatele dopuszczają się nielegalnego przekraczania granic - dodał.
PiS rozpocznie zbieranie podpisów pod referendum
- Po wprowadzeniu tej ustawy i po wydaniu rozporządzenia przez Radę Ministrów, polscy strażnicy graniczni będą mogli nie wpuszczać obywateli tych państw na nasze terytorium. A więc ci, którzy dziś z Niemiec są przerzucani przez służby niemieckie, albo którzy próbują z Niemiec przejść na stronę polską, nie będą mogli tego uczynić - powiedział. Szef klubu PiS przekazał również, że formacja ponownie rozpocznie zbieranie podpisów pod referendum w sprawie odrzucenia paktu migracyjnego. W ocenie polityka "państwo Tuska abdykowało, jeżeli chodzi o sytuację, jaka ma miejsce na granicy z Niemcami". "Składamy projekt ustawy o zakazie wjazdu do Polski dla osób z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej" - czytamy z kolei na profilu PiS w serwisie X.
Komentarze po konferencji Mariusza Błaszczaka
Do decyzji PiS odniósł się między innymi Adrian Zandberg z Razem, który nie przebierał w słowach. "Myśleli na Nowogrodzkiej, myśleli i wymyślili - jak zrobić z siebie debili" - czytamy. "Geny będziecie badać?" - napisała z kolei Anna Maria Żukowska z Lewicy. Głos zabrali także dziennikarze. "Nür für Deutsche - to już było; PiS z grupy rekonstrukcyjnej gomułkowskiej Polski przedzierzgnął się w grupę rekonstrukcyjną nazistowskich Niemiec" - stwierdził Jakub Medek z TOK FM. Patryk Słowik z Wirtualnej Polski napisał ironicznie, że "dołożyłby dokładne mierzenie czaszek, żeby żaden Egipcjanin nie przemknął przez granicę". "Przy okazji, ten projekt został skonsultowany z polską branżą turystyczną, prawda?" - dodał. "Chrześcijańskim uchodźcom z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej uciekającym przed prześladowaniami religijnymi też będziecie zabraniać wjazdu?" - zapytał z kolei dr Bartosz Rydliński z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UKSW.
Zobacz wideo Przepychanka pod SN. "Pan nie jest dziennikarzem, tylko pisowską szują"
Kontrola na granicach z Niemcami i Litwą zostanie przywrócona
Donald Tusk poinformował, że od 7 lipca przywrócone zostaną czasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Decyzja jest związana z kwestią nielegalnej migracji. - Pozostajemy rzecznikami swobody przemieszczania się w Europie, ale warunkiem jest wspólna wola wszystkich sąsiadów, działanie symetryczne i solidarne, by ograniczyć do minimum niekontrolowany przepływ migrantów przez nasze granice - podkreślił szef rządu. Zaznaczył też, że kilkukrotnie rozmawiał z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, "informując, że cierpliwość Polski w tej sprawie się wyczerpuje, szczególnie po zmianie praktyk, które utrudniają ustalenie, czy osoby zawracane do Polski faktycznie powinny tu trafić". Premier mówił też, że Polska zainwestowała dużo wysiłku i pieniędzy, aby granica z Białorusią była szczelna. - Ta praca ma tylko sens, jeśli nasza zapora nie jest omijana od strony litewskiej czy łotewskiej - dodał.