Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Śmierć Barbary Skrzypek. Biegli wydali opinię
We wtorek 1 lipca Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga w Warszawie poinformowała, że biegli złożyli do akt opinię z przeprowadzonych oględzin i sekcji zwłok Barbary Skrzypek. Przekazano, że "oględziny i sekcja zwłok Barbary Skrzypek nie dostarczyły dowodu na to, aby do jej zgonu mogło dojść w następstwie zmian urazowych".
Zdaniem biegłych na podstawie wykonanych czynności należy stwierdzić, że "do zgonu Barbary Skrzypek doszło w mechanizmie zaostrzenia przewlekłej niewydolności krążenia w przebiegu kolejnego, rozległego, świeżego zawału tylnej ściany serca, wywołanego obecnością skrzepliny utworzonej na blaszce miażdżycowej, upośledzającej drożność jednego z większych naczyń wieńcowych, tj. gałęzi okalającej lewej tętnicy wieńcowej".
Podczas sekcji zwłok ujawniono skrzeplinę w świetle gałęzi okalającej lewej tętnicy wieńcowej, która została utworzona na blaszce miażdżycowej. Poinformowano, że skrzeplina ta "najprawdopodobniej odpowiadała za krytyczne niedokrwienie mięśnia sercowego i prowadziła do zatrzymania akcji serca Barbary Skrzypek". Jak podkreślono, "miała ona cechy zmiany świeżej, powstałej najprawdopodobniej w ciągu kilku godzin przed zgonem".
Zobacz wideo 27-latek z maczetą zatrzymany przez płockich policjantów
Artykuł jest aktualizowany