"Kto to widział, taki wstyd! To ma być małżeństwo?", powtarza 88-letnia babcia Krzyśka (32 l.). Rodzice Magdy (35 l.) kilka razy w miesiącu proszą, aby "jeszcze raz przemyśleli swoją decyzję i poszli po rozum do głowy".
– Jesteśmy dorośli, dwa lata temu wzięliśmy ślub. O ile nasze rodziny przebolały jakoś fakt, że jestem starsza od męża o trzy lata, o tyle z oddzielnym zamieszkaniem kompletnie sobie nie radzą. Odwrotnie niż my: bardzo chwalimy sobie ten stan rzeczy – opowiada Magda.