Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
2 października 2024 roku Wojciech Szczęsny został bramkarzem FC Barcelona. Polak podpisał kontrakt do 30 czerwca. Klub jednak wciąż nie wydał oficjalnego komunikatu w sprawie przedłużenia umowy, zatem przyszłość 35-latka pozostaje niejasna.
Kontrakt Wojciecha Szczęsnego oficjalnie przestał obowiązywać wraz z pierwszym dniem lipca. Nie oznacza to jednak, że jego przygoda na katalońskiej ziemi dobiegnie końca.
ZOBACZ TAKŻE: Gruchnęła sensacyjna informacja! Lewandowski odsunięty od drużyny Barcelony?!
Ekspert transferowy Fabrizio Romano oraz hiszpańskie media do niedawna były przekonane, że obie strony będą kontynuować współpracę i doszły do porozumienia.
Oficjalnie kontrakt golkipera nie został jednak przedłużony przed terminem jego zakończenia. Klub miał inne priorytety - postanowiono sprzedać Inakiego Penę oraz Marca-Ander ter Stegena, a także ściągnąć do klubu bramkarza Espanyolu, Joana Garcię.
Aktualnie udało się tylko to ostatnie. W klubie pojawił się nowy bramkarz, a to oznacza, że w kadrze byłoby ich pięciu - wliczając Szczęsnego oraz wypożyczonego do Granady Andera Astralagę.
Katalońskie media podają, że sam trener Hansi Flick ma odbyć rozmowę ze swoim kapitanem i nakłonić go do opuszczenia klubu. Ter Stegen chce wystąpić między słupkami kadry Niemiec na zbliżającym się mundialu, a rola rezerwowego w "Dumie Katalonii" bardzo mu to utrudni.
Wiele wskazuje więc na to, że nowa umowa Szczęsnego pojawi się wtedy, gdy z "Barcą" rozstanie się ter Stegen.
