Nawadnia lepiej niż woda. Wielu wciąż o tym zapomina

3 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Obecnie Polska zmaga się z falą upałów i silnymi burzami. W wielu regionach naszego kraju temperatura przekroczyła 30 st. C. Upały są niebezpieczne dla zdrowia. Zwiększają ryzyko udarów, jak wykazało globalne badanie opublikowane pod koniec maja. Chronić przed nimi powinni się wszyscy. — W wyniku lekceważenia zagrożenia ich ofiarą może stać się także młody zdrowy człowiek — mówił prof. Zenon Brzoza, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu w rozmowie z PAP-em.

Wysokie temperatury mogą prowadzić m.in. do odwodnienia i zaburzenia gospodarki elektrolitowej, co jest szczególnie niebezpieczna dla osób chorych, zmagających się ze schorzeniami serca. Najważniejszym symptomem odwodnienia jest poczucie pragnienia, dlatego powinniśmy dbać o uzupełnianie płynów. Inne oznaki to m.in.

  1. bóle głowy,

  2. opuchnięcie nóg, 

  3. przesuszenie skóry,

  4. oddawania mniejszej ilości moczu,

  5. zmęczenie,

  6. zawroty głowy.

W obliczu upałów często sięgamy po wodę, bo szybko gasi pragnienie. Jednak inne napoje pozwalają na dłużej zachować nawodnienie, jak dowiedli szkoccy naukowcy. Należą do nich m.in. płyny glukozowo-elektrolitowe. Poziom elektrolitów pozwala utrzymać prawidłowe funkcjonowanie gospodarki wodnej organizmu.

Elektrolity są niezbędne do funkcjonowania układu nerwowego

Elektrolity to jony, czyli atomy posiadające dodatni lub ujemny ładunek elektryczny — przyciągają cząsteczki wody, która jest rozprowadzona po całym organizmie. Poza tym umożliwiają przewodzenie impulsów nerwowych niezbędnych do funkcjonowania mózgu i układu nerwowego. Wpływają też na skurcze i rozkurcze mięśni, w tym serca. Elektrolity odpowiadają także za utrzymanie prawidłowego poziomu pH w naszym organizmie.

Do niezbędnych elektrolitów należą jony soli: sód, potas, wapń i magnez oprócz tego ważne są również żelazo, jony chlorkowe oraz fosforanowe. Te tzw. mocne elektrolity są całkowicie rozpuszczalne w wodzie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Elektrolity tracimy wraz z potem. Na odwodnienie szczególnie narażone są dzieci

Elektrolity traci się głównie z potem oraz moczem, czyli np. podczas upałów, nadmiernego wysiłku, gorączki i biegunki. Niedobór elektrolitów może mieć poważne konsekwencje. Objawia się m.in. poprzez

  1. senność, brak energii, złe samopoczucie,

  2. zmniejszenie siły mięśni,

  3. osłabienie,

  4. brak apetytu,

Szczególnie ważne jest uzupełnianie ich u dzieci, które są bardziej narażone na odwodnienie. Elektrolity dla dzieci od 3. roku życia zazwyczaj mają postać doustną. Są to specjalne roztwory w proszku do rozpuszczenia w wodzie lub tabletki musujące o słodkim smaku. Elektrolity należy podawać małymi łykami. W ciągu pierwszych czterech godzin przypada 50-100 ml roztworu na kilogram masy ciała. Tę dawkę można uzupełniać w przypadku biegunki lub wymiotów o 5-10 ml.

O dostarczenie odpowiedniej ilości elektrolitów możemy zadbać poprzez:

  1. picie wody, w tym wysokozmineralizowanej,

  2. picie soku pomidorowego,

  3. spożywanie pokarmów bogatych w potas, wapń i magnez (soli, a więc sodu, zwykle dostarczamy organizmowi za dużo),

  4. picie napojów izotonicznych (są to właściwie elektrolity do picia),

  5. zażywanie minerałów w tabletkach.

Przeczytaj źródło